Odp: Powolna metropolizacja Rzeszowa
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
Odp: Powolna metropolizacja Rzeszowa
I dlatego Rzeszów powinien być powiększony do rozmiarów jak na mapce.
Odp: Powolna metropolizacja Rzeszowa
@ Cvb. Mówisz jak dziecko. Co to znaczy POWINIEN? Prawie każdy może powiedzieć POWINIEN. I co z tego? Rozszerzenie to procedury administracyjne. Dopóki nie przeprowadzi ich się przy akceptacji stron, to można sobie tak mówić. Ferenc myślał, że swoim mówieniem zmieni świat i się zawiódł.
Odp: Powolna metropolizacja Rzeszowa
Włączyć do Rzeszowa wszystko. Od Kolbuszowy po Dynów i od Przeworska po Sędziszów. Miasto wreszcie będzie wielkości Poznania.
Odp: Powolna metropolizacja Rzeszowa
A ja uważam, że do Rzeszowa nalezy przyłaczyć najbogatsze gminy naokoło a reszte zostawić w zarzad marszałkowi albo wojewodzie. Wtedy dochody miasta wreszcie pozwola budować nowocześnie i efektownie. Jak marszałek by pomyślał to taki rozwój miasta pomoże takze województwu.
Odp: Powolna metropolizacja Rzeszowa
stare czasy poszły- miło posłuchać człowieka. Duży Rzeszów to większe wpływy z budżetu centralnego. Żeby chociaż jasionka i lotnisko.
Odp: Powolna metropolizacja Rzeszowa
jojne / stare czasy poszły - dlaczego chłopcy tak się ograniczacie? Może po prostu niech Rzeszów okradnie wszystkie najbogatsze gminy w województwie od Mielca po Krosno. Z takim bezwzględnym typem będą się liczyć w całej okolicy. A może sami co jakiś czas przyniosą później haracz 
Odp: Powolna metropolizacja Rzeszowa
Jeżeli twinn utrzymuje w miarę merytoryczny poziom to w opłakanie prezentują się niektórzy jego czytelnicy. Jak widać to po dyskusji na forum.
Odp: Powolna metropolizacja Rzeszowa
Arczi pozujesz na znawce tematu a nawet nie dopuszczasz że możesz sie mylić. Zielona Góra powiększyła sie z 58 km kw. do 278 km kw. Rzeszów ma skromne 116,32 km kw. Po niecałych 2 latach opłaty za media nie wzrosły a wpływy z podatków już tak i maja tak duże wpływy że wprowadzili Zielony Podatek czyli zwolnienie firm z opłat za nieruchomości. Nikt nie zbiedniał nikt nie umarł. A tu Mędrcy Syjonu znają sie na wszystkim od bóli menstruacyjnych po metropolie każdy pomysł prezydenta uważają za apokalipse
Odp: Powolna metropolizacja Rzeszowa
You talking to me??????
Nie pozuję na znawcę tematu i nie wypowiadam się w kwestii rozszerzenia, tylko zauważam że dyskusja jest na niskim poziomie. Wpisy zachęcające do łupienia bogatych gmin wokół Rzeszowa są tyleż bezmyślne, co nie proponują żadnych realnych rozwiązań.
Odp: Powolna metropolizacja Rzeszowa
Dyskusja rzeczywiście nie ma jasnego celu. Ale to nie jest sprawa tylko tego forum. Urząd miasta i prezydent którzy stoją za pomysłem rozszerzenia nie przedstawili konkretnego planu na poszerzenie. W Zielonej Górze dokonało się to po długotrwałych konsultacjach międzysamorządowych i uzgodnieniach z zainteresowanymi. Inna sprawa, czy rozszerzenie tego małego miasta do powierzchni większej od Poznania ma sens. Ale to można zostawić do oceny po paru latach.
Jeśli chcieć taki proces kontynuować w Rzeszowie to powinno się najpierw dokonać szerokiej analizy w kilku działach: powiązania komunikacyjne, rozwój pasm osiedleńczych (budownictwo), koszty rozwoju infrastruktury, rozmieszczenie potencjałów ekonomicznych, przepływy ludności (wycinkowa analiza w artykule), alternatywne modele współpracy terytorialnej itp. A dopiero z tego wszystkiego można wyciągać CAŁOŚCIOWE wnioski.
Wtedy możemy mówić o poważnej dyskusji o PLANIE na rozszerzenie miasta.
Odp: Powolna metropolizacja Rzeszowa
W Rzeszowie pracują tysiące ludzi z okolicy. Wystarczy popatrzeć jakie korki tworzą się na drogach wyjazdowych po godzinie 15. Nie ma sensu w nieskończoność utrzymywania takiego stanu. Tym bardziej że to będzie się tylko rozszerzało na całe województwo jak pokazał GUS. Najlepiej wchłonąć te miejscowości i rozwiązywanie problemów kierowane będzie z jednego miejsca.
Odp: Powolna metropolizacja Rzeszowa
@ paragraf 222. Twój pomysł tylko wtedy byłby rozwiązaniem, gdyby podróże do miasta były ze ściśle określonego obszaru, np z dwóch gmin. Jednak jak pokazuje mapa w artykule pracownicy przyjeżdżają z rożnych miejsc i nie da się wszystkich tych terenów województwa włączyć do miasta. Taki napływ ludzi jest poza tym normalnym zjawiskiem (patrz miasta amerykańskie) i sięganie od razu do dalekiego przesuwania granic na wieś jest powierzchownym rozwiązaniem Znacznie lepiej poszukać porozumienia z marzszałkiem i gminami których dotyczy problem i opracować wspólny program usprawniania ruchów ludności.