Odp: ICENT - ruszymy czy nie?
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
$ip = ''; if (isset($_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR'])){ $ip = $_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR']; } else { $ip=$_SERVER["REMOTE_ADDR"]; } ?>
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
Dobrze i sensem napisane. Pytanie pozostaje jedno: czy osoby decyzyjne usłyszą to wołanie na puszczy i czy wyciągną właściwe wnioski? oby tak właśnie było. trzymam kciuki!
W innym wątku Ewa pyta o aktywność z dzieciakami... Myślę, że ICENT sprawdziłby się w tej roli bezbłędnie... I byłaby to nietuzinkowa aktywność no i w połączeniu tzw. przyjemnego z pożytecznym... Piknik Naukowy był tego świetnym przykładem... Tam dzieciaki były i aktywne i szczęśliwe...
Tak. Zwłaszcza te grzebiące w piachu na stoisku archeologicznym.
a może powinno rozejrzeć się gdzieś w okolicy Rzeszowa? Taki obiekt nie musi być w centrum miasta, a skoro centrum nazywać się ma podkarpackie to chyba nie ma przymusu żeby właśnie w stolicy imitacji?
I wcale się nie zdziwię, gdy tak będzie jak piszesz Miastowy... W końcu ile można czekać, żebrać i znów czekać...
Co wcale nie oznacza, że gdzie indziej będzie łatwiej niestety. A wracając do utworzenia icentu w niszczejących obiektach PKP; przechodząc nie dalej jak wczoraj przez kładkę, widziałem na tym obiekcie tablicę z ogłoszniem o wynajmie; jest podany numer telefonu.
Pewnie! Złóżmy się i wynajmijmy PKP na nową ambitna placówkę. Wstawimy tam jeden traksformator, karuzelę i starego malucha jako symulator lotów. Eksperymentów narobimy co się patrzy ((
Karuzelę będziesz miał niejedną na Carpathii. Plus baloniki, watę cukrową i Wywrockiego - DZIECIOM. To i może MALUCH się znajdzie. Świeżo MALOWANY.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź