1

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.

2

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Odnośnie przedostatniego akapitu - dla mieszkańców Tęczowej i Nowowiejskiej sąsiedztwo bloku wydaje się być łatwiejsze do zaakceptowania. Taki blok to jednak również zabudowa mieszkaniowa; ponadto nie trzeba się obawiać zacieniania, ponieważ blok znalazłby się po północnej stronie istniejących już domków - ani też zaglądania do okien, ponieważ po tej stronie są najczęściej drzwi wejściowe, okna do kuchni lub małe okienka do łazienek. Teren po południowej stronie bloku powinien też być raczej zagospodarowany pod kątem rekreacyjnym lub dekoracyjnym, niż przeznaczony np. na parkowanie samochodów.
Natomiast, w odróżnieniu od bloku mieszkalnego, sklep wielkopowierzchniowy ma być zwrócony w stronę zabudowy jednorodzinnej swoim zapleczem, z rampą do wyładunku towarów oraz placem manewrowym dla TIR-ów. Jest to oczywiste, skoro parking dla klientów przewiduje się od strony Alei Powstańców Warszawy. W tej sytuacji wydaje się oczywiste - które sąsiedztwo jest zdrowsze...

3

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Ale bzdury. Najlepiej nic nie budowac i niech smieci wiatr przewala panie Dec? W Rzeszowie takie wysokie bezrobocie! Czlowieku ty wiesz co piszesz? Kazda inwestycja to nie tylko rozwoj miasta ale praca dla ludzi. Nie kazdy dostaje wynagrodzenie z pieniedzy podatnikow, wiekszosc musi zapracowac wlasnymi rekoma prawdziwa praca. NIc nie budujmy to ludzie pojada za granice bo tu pan Dec wie lepiej smile

4

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

@pisul. A gdzie ja tam napisałem, żeby nie budować ? Zdawało mi się, że jeśli już to postulowałem, żeby budować mądrze. No ale niech każdy czyta co chce.

5

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Pisul, to i ty tu zawitałeś? Ale rozum toś chyba zostawił na innym forum smile
Buduj hipermarkety jedne po drugim to absolwenci będą mogli wybierać w ofertach i pewnie dla pensji kasjera wrócą z Londynu. Buaahahahaha.
Masz pojęcie o rozwiju ekonomii jak łysy o grzebieniach.

6

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Szanowny panie Yuio. Ekonomie mialem jakies 15/20 lat temu. Z tego co zapamietalem kapitalizm mial byc tym lepszym systemem niz socjalizm? Socjalizm zabranial prowadzic wlasna dzialalnosc lub ja ograniczal. W kapitalizmie jesli ktos ma pieniadze i checi powinien tworzyc swoja firme dajac zatrudnienie innym. Juz prosciej sie nie da, masz kase ,dzialke i plan na biznes to sie bogac a i ja przy tobie zyskam.Proste? Tak kraje zachodnie dochodza do dobrobytu. U nas dalej urzednik decyduje i narzuca swoja wole. Jak deweloperowi bedzie sie rzucac klody pod nogi miast chuchac i dmuchac na jego pomysly, dzialke sprzeda i wybuduje ale w Lublinie czy Krakowie. A u nas po staremu 15% bezrobocia i na zarosnietej lace butelki. Wyborcy juz niedlugo w glosowaniu wydadza Wam laurke. Oby bezrobocie nie wzroslo tym razem wsrod politykow!

7

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Co do mieszkańców ulic Tęczowej i Nowowiejskiej podobnie bylo z mieszkancami Cegielnianej. Wiecej, Apartamenty zamkowe wybuduja to beda korki a oni dalej utrudniaja i nie chca przedluzenia drogi do mostu Narutowicza... Na baranowce czytam ze bloki za blisko kosciola i dzwony za glosno bija, Rejtana jedni maja za daleko do przystanku mpk,a  na Drabiniance za blisko przystanek i halas... Wszystkim nigdy nie dogodzi. Decydujac sie na mieszkanie w miescie trzeba sobie zdawac sprawe ze tak wielka niezagospodarowana dzialka w srodku miasta nie moze byc kolejnym parkiem papieskim z zielenia. A tance - dac pozwolenie, nie dac, sklep od drogi a wlasnie ze nie od osiedla a moze komisja?.... przypomina przebieranie w kawalerach przez 60 letnia panne mloda.

8

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Och pisul, zrobiło na mnie wrażenie twoje przygotowanie ekonomiczne. Wreszcie będzie z kim pogadać smile
Nadal nie kapujesz że hipermarket nie jest żadnym ekonomicznym zbawieniem? Niech sobie go deweloper buduje, nie przeszkadza mi to. Niech postawi nawet dwa.
Tylko nie wciskaj mi ciemnoty, że od wybudowania kolejnych blaszaków podniesie się PKB, wzrosną wpływy do budżetu państwa, dojdziemy jak kraje zachodnie do dobrobytu, ludzie będą więcej zarabiali, Rzeszów się rozwinie w metropolię, a młodzi poszukujący sensu życia zdecydują się zostać w tym czystym i ukwieconym mieście dla samego budującego widoku kolejnego światowego sklepu markowej sieciówki.
Ach!! Rozwój pełną gębą!!!
Sorry kolego, ale ja po kilkunastu latach oczekiwań wolałbym w końcu zobaczyć w Rzeszowie jakieś prawdziwe biznesy z miejscami pracy dającymi ludziom perspektywy zawodowego rozwoju i normalnego życia.

9

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

"Wyborcy juz niedlugo w glosowaniu wydadza Wam laurke."
Bym zapomniał.
Nie kokiekuj mnie takimi tekstami, równie dobrze możesz mi proponować wyprawę na księżyc.
Chyba, że to było do Deca.

10

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Przeciez zbroja Dworzysko i cos nawet wspominali o powiekszeniu ekonomicznej strefy. Yuio a jaki konkretnie biznes widzialbys na tej konkretnej dzialce? I wazne nie stajesz przed wyborem bo wyboru brak. Jest jeden chetny z okreslona jasno oferta. I masz jakze by inaczej niezadowolonych sasiadow z kazdego Twojego pomyslu, to Ci zapewniam. Gdyby to byla Warszawa, Wroclaw  juz by grodzili pod inwestycje a na glownej drodze stala pompa z betonem. Kilka lat mieszkalem po za Rzeszowem i tu i w Krakowie duzo deliberuja, roztrzasaja i na gadaninie sie konczy. Blizej zachodu czy polnocy mniej buzia wiecej rekoma. Mamy byc metropolia? Miastem innowacji? Jesli ktos ma biznes plan i uwaza ze kolejny hipermarket bedzie rentowny to gdzie problem.

11

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Ani tusk ani samsung Ci fabryki oledow tutaj nie wybuduja. Trzeba brac co jest i calowac po rekach ze chocby i 50 osob znajdzie prace. Taka smutna prawda. Wiekszosc ma nas za polske B a kojarzymy sie nawet z kresami:) Wybrzydzac bedziemy mogli gdy bedziemy miec 700 tys jak Lodz czy Krakow czy nawet 350 jak Lublin. Ale my? 1/4 zadaszonego stadionu i autostrada w 2 kierunkach niedokonczona

12

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

pisul napisał/a:

Trzeba brac co jest i calowac po rekach ze chocby i 50 osob znajdzie prace. Taka smutna prawda.

Sęk w tym , że nie można bez opamiętania "brać tego co jest" i cieszyć się z nowych 50 miejsc pracy ...
Trzeba patrzeć na wszystko z szerszej perspektywy i robić rzetelny bilans zysków i strat pod względem ekonomicznym czy społecznym !

PS
regulacje odn powstawania sklepów wielkopowierzchniowych (czy innych inwestycji) istnieją w większości krajów UE - a nie tylko u nas !!!

Ostatnio edytowany przez jasiop (2014-01-16 07:56:23)

13

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Dalej mowisz jak za nieboszczki komuny. Albo jest kapitalizm i rynek sam reguluje na potrzeby konsumenta. A widac jest taka skoro znajduja sie chetni na budowe. Albo centralne planowanie jak za komuny. Gdy to urzednik decydowal o wszystkim wlacznie z cena cukru...I tak decydowal ze stalem w sklepie w kolejce za cukrem na kartki:) W tym wlasnie problem. Nasze pokolenie musi wymrzec bo dalej myslisz dawnymi standardami. Ratunek w mlodziezy co wyjechala do angli. Zobaczy troche swiata nieskalanego swiata zaraza jaka jest komunizm. Trace czas tlumaczac. To jak nawracac urbana i namawiac go na pielgrzymke do Czestochowy.

14

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Na innych forach mówia wprost ze właściciel ponad 10 galerii i sklepów wielkopowierzchniowych w Rzeszowie i okolicach nie byłby zadowolony z powstania konkurencji. Daje do myślenia ze wybudował galerie 300 metrów od ratusza a tu problemy ma inwestor z pastwiskiem? To co najmniej dziwne.

15

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

O to takie buciki? Trzeba zmienic tytul artykulu z "Market na ogródkach - wielka niewiadoma" na  "Market na ogródkach - kto sie boi bylego milicjanta z Jasla" smile

16

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Rozwój inwestycji, nowe miejsca pracy, strefa ekonomiczna Dworzysko. To tylko fakty medialne. Trudno je nawet nazwać zapowiedziami. To codzienność Stolicy Imitacji. A na osłodę niech bedzie śpiewająca fontanna.

17

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

"Trzeba brac co jest i calowac po rekach ze chocby i 50 osob znajdzie prace. Taka smutna prawda."
Tylko czy to rzeczywiste nieuniknione, że miasto jest w takiej kondycji, że musi się zadowolić czymkolwiek? Przydaliby sie u władzy ludzi z pomysłami na ożywienie ekonomiczne tego miasta. Mimo zewnetrznego blichtru miasto w porównaniu z innymi truchta w miejsci. Jeden Darecki i jeden Góral to o wiele za mało.

18

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

>>Jeden Darecki i jeden Góral to o wiele za mało.<< Nie mów. Mało ci? A Podkulski, Półtorak, Jurkiewicz, Pawłowski, Słonina. Sami giganci wink

19

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Patrzac na smieci ze zdjecia jestem za ulica handlowa z prawdziwego zdarzenia w tym miejscu. Juz lepiej kilka sklepow, przynajmniej konkurencja wymusi spadk cen. Jak ktos mowi ze jest tesko po drugiej stronie i  ie potrzeba kolejnego chyba nie byl nigdzie po za Rzeszowem

20

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Monika napisał/a:

Patrzac na smieci ze zdjecia jestem za ulica handlowa z prawdziwego zdarzenia w tym miejscu. Juz lepiej kilka sklepow, przynajmniej konkurencja wymusi spadk cen. Jak ktos mowi ze jest tesko po drugiej stronie i  ie potrzeba kolejnego chyba nie byl nigdzie po za Rzeszowem

1. śmieci musi sprzątać właściciel - wystarczy tylko wniosek Straży Mieskiej ...
2. spadek cen? konkurencja ? wierzysz w cuda ?
3. byłem poza Rzeszowem wiele razy w wielu różnych miastach. Nasze miasto obecnie jest na podium pod względem liczby tzw galerii handlowych, marketów i sklepów wielkopowierzchniowych przypadających na jednego mieszkańca

Ostatnio edytowany przez jasiop (2014-01-19 13:51:02)

21

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

jasiop, ale nie ma u nas ikei i tanich hoddogow po zlotowce jak w Krakowie

22

Odp: Market na ogródkach - wielka niewiadoma

Pan A. Dec Przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.
Proponowane przez Pana treści tego artykułu są żenujące. Pan się wypowiada na poziomie przedszkola ( tylko mały fragment miasta ), zamiast na poziomie uniwersyteckim jak przystało Przewodniczącemu Rady, czyli na poziomie rozwiązań systemowych w naszym mieście. Jednak Pana rozumiem, niemniej jednak dla mnie, może i innych to żałosne śpiewy. Dlaczego. Po pierwsze  okłamaliście wyborców wchodząc w koalicję pro prezydencką jako  klub PO w radzie. Coście otrzymali, jeden stołek zastępcy prezydenta i gwarancje stołka pańskiego. Ile to dziesiątków milionów rzeszowian kosztowało - trudno zliczyć. Nie liczę różnych eksperymentalnych wycieczek chińsko - dubajowskich. Po drugie przez takie zachowanie Rzeszów stracił możliwość normalnego rozwoju. Przez wasze pokrętne działania przestaliście realizować ustawę ustrojową o gminach i to jest dla mnie Wasz największy błąd. Zamiana ustrijowa ról.