Odp: Symbol Rzeszowa wiecznie żywy
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
Odp: Symbol Rzeszowa wiecznie żywy
Nie ma się co dziwić. Z czym innym Rzeszów może być kojarzony? 
Odp: Symbol Rzeszowa wiecznie żywy
Szczególnie tym, którzy nie są stąd ten pomnik w ogóle nie kojarzy się z jakąkolwiek rewolucja, no chyba że seksualną ;-) I jeżeli komuś zależy tak na poprawnym wizerunku miasta, to raczej tym powinien się przejmować niż tym, że ten beton postawili za Gierka. Ja bym go zostawił tak jak jest. Przynajmniej temat pomnika wprawia ludzi w radosny nastrój ;-)
Odp: Symbol Rzeszowa wiecznie żywy
Mnie pomnik wcale nie wprawia w radosny nastrój. Jest raczej przypomnieniem o ponurej przeszłości. Wolałbym żeby symbole miasta odnosiły się do czegoś pozytywnego i realnego.
Odp: Symbol Rzeszowa wiecznie żywy
Może w końcu mam pretekst żeby wybrać się do pracowni Pana Hazuki i zobaczyć co mu do głowy przyszło na temat Rzeszowa. Kto wie może nawet zakupię któryś z obrazów. Biorąc pod uwagę ruchy w temacie pomnika, może okaże się, że podzieli w końcu los Hotelu Rzeszów. Wówczas taki obraz, byłby ciekawą pamiątką 
Odp: Symbol Rzeszowa wiecznie żywy
Jakie ruchy ja nic nie słyszałem? Nikt pomnika nie ruszy. Jest jedno zdanie w tym artykule, z którym całkowicie się zgadzam. Wszyscy będą gadać, a nikt nic nie zrobi. W końcu, któregoś pięknego dnia lub nocy, "rewolucja" zamieni się w gruz. I może z tego będzie jakiś pożytek?
Odp: Symbol Rzeszowa wiecznie żywy
"Jakie ruchy ja nic nie słyszałem? Nikt pomnika nie ruszy. ... W końcu, któregoś pięknego dnia lub nocy, "rewolucja" zamieni się w gruz."
???
Pewnie właśnie o takie ruchy chodziło???????
Odp: Symbol Rzeszowa wiecznie żywy
Ten pomnik czy się komuś to podoba czy nie jest, był i raczej będzie jego symbolem. Ze względu na to, że jego
Odp: Symbol Rzeszowa wiecznie żywy
Ze względu na to, że już tak mocno wpisał się w krajobraz Rzeszowa, nie powinno nikomu przyjść do głowy, żeby coś zmieniać tym bardziej burzyć pomnik. To okaleczyłoby Rzeszów.
Odp: Symbol Rzeszowa wiecznie żywy
Dziś miałem "morderczą" dyskusję w pracy na temat pomnika. O mały włos a doszłoby do rękoczynów! Widzę, że pomnik ma prawdziwie hardych zwolenników. Jeszcze parę takich dyskusji i tematów o pomniku, a dojdzie do współczesnych czynów rewolucyjnych. Ale jaja :-) Walka wręcz o wielką C... 
)))))))) To dopiero byłaby historia, turyści waliliby do Rzeszowa. )))))
Odp: Symbol Rzeszowa wiecznie żywy
@ gość i gość plus -
Sama nie wiem czy to, o czym piszecie, to bardziej dowód na bezkompromisowe zakochanie się w architekturze Rzeszowa, dowód na absolutny brak dobrej architektury w mieście, czy dowód na ignorancję historyczna niektórych mieszkańców? A może wszystko naraz?