Odp: Rzeszów jako Smart City
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
$ip = ''; if (isset($_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR'])){ $ip = $_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR']; } else { $ip=$_SERVER["REMOTE_ADDR"]; } ?>
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
Tekst dobry, zwraca uwagę na ważne rzeczy. Nie zauważa tylko że w ramach programu transportowego będzie przebudowane wiele rzeszowskich ulic. Może wpłynie to w jakimś stopniu na poprawę ruchu? Drugą pomocą będzie uruchomienie autostrady i pozbycie ssię ruchu tranzytowego z miasta.
Rzeszów ITS - Imitation Transport System.
Imitacja jest rzeszowską specjalnościią. Kładki, buspasy, piękna architektura, Carpatia Festiwal, nowoczesny rozwój. Można tak długo. Gdyby jescze wszyscy to rozumieli tak jak na planach filmowych w Hollywood. Co najgorsze część ludzi przyjmuje to za najprawdziwszą prawdę
Autostrada w niewielkim stopniu odciąży ruch w Rzeszowie. W godzinach szczytu tranzyt na obwodnicy to najwyżej kilka procent samochodów. Reszta to miejscowi i wielka ilość ludzi z okolicznych gmin. Wystarczy porównać obciążenie ruchu w mieście z obciążeniem dróg dojazdowych przez samochody z najbliższej okolicy. Rok temu były robione na zlecenie władz badania na ten temat.
W warunkach rzeszowskich zbudowanie interligentnego miasta (smart city) ma prosta receptę. Najpierw inteligentni muszą być ludzie, potem muszą dokonac inteligentnych wyborów, nastepnie wybrana w wyborach waaadza tez musi byc inteligentna. Na końcy wystarczy tylko kilka inteligentnych decyzji
Gdzie te piękne i wygodne autobusy? Ze Słociny wciąż jeżdżą zdezelowane gruchoty? Te pomarańczowe cacka pewnie kierowane są bliżej Kwiatkowskiego
Jesteście żałośni. Nawe gdyby miasto wykonało potrójny skok cywilizacyjny to wam i tak bedzie za mało. Nie jesteście w stanie uczciwie ocenić postęp w rozwoju. Zaślepia was tylko pisowska nienawiść.
Nie rozumiem dlaczego autor stawia zarzut wzgledem programu transportowego, że słabo rozwija inteligentne miasto. Przeciez zadanie programu ma byc inne. Ma poprawic sprawnosc komunikacji publicznej i tyle.
"Nie rozumiem dlaczego autor stawia zarzut wzgledem programu transportowego, że słabo rozwija inteligentne miasto. Przeciez zadanie programu ma byc inne. Ma poprawic sprawnosc komunikacji publicznej i tyle."
/
Ten program istotnie ma ograniczone cele. Problem w tym, że inne miasta z tych samych programów dofinansowania unijnego tworzą Inteligentne Systemy Transportu. Rzeszów tylko to udaje. Jak najbardziej trafna jest ironia nosallo: Imitation Transport System.
papamobile - chyba za wiele oczekujesz ... ;-) że >>w ramach programu transportowego będzie przebudowane wiele rzeszowskich ulic. <<<
Bo z tego co na razie wiadomo, przebudowane zostaną tylko skrzyżowania w liczbie 12 chyba ...
Ostatnio edytowany przez jasiop (2013-06-04 17:21:05)
Dwanaście skrzyżowań to mało jasiop? Przecież z tego jednego programu nie zbuduje się całego miasta. To tylko takie niepoważne czepianie się.
Bardzo mnie zastanawia jak ma polepszyc sie komunikacja ze Staromieścia. Podróz autobusem i samochodem to gehenna. Przejechać wiadukt tarnobrzeski w rozsądnym cazsie - niemozliwe. Jak presydent wyobraża sobie rozbudowę mieszkalnictwa i firm w tej części Rzeszowa jeśli tak kipskie sa połączenia. To trzeba poszerzyć wiadukt albo wybudować drugi. Wyswietlacze na przystankach nic mnie nie interesują.
Kierownik Miasta wraz otaczającą go kamarylą udają, że cokolwiek w tym mieście idzie do przodu. Kasa się skończyła, długi zostaną na dziesięciolecia (już je się spłaca i płacić się będzie). Inwestycji pro rozwojowych przez lata nie wykonywano. Sytuacja jak w Berlinie w marcu, kwietniu , roku pamiętnego...
PR-owcom brak już jakichkolwiek pomysłów na otumanianie, chyba że mają jakąś wunderwaffe ( czas odpalić ), sposobną na miejskie warunki. Zabiegany lud miejski dalej trzymany w w ciemnocie, myślący racjonalnie w mniejszości. Gra w rzeszowskiego pokera jednak się kończy, przeciwnik nie do pokonania CZAS krzyknął...Sprawdzam!!!. i to się już dzieje. Nastanie jasność ...spojrzenia na sprawy miasta, które nad Wisłokiem trwa już od 27 pokoleń.
Tom, napaliłeś się trawy? o czym ty piszesz?
Nie wiem co gorsze. Twarde rządy Ferenca na pokaz czy nieudolne zarządzanie Platformy. W Warszawie to dopiero jest jazda.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź