Odp: Fenomen husarii i grup rekonstrukcyjnych
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
$ip = ''; if (isset($_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR'])){ $ip = $_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR']; } else { $ip=$_SERVER["REMOTE_ADDR"]; } ?>
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
Najbardziej efektownie wykonana broń to miecz japoński. Ktoś kto go raz zobaczył i wziął do rąk na zawsze to zapamiętuje. Husaria nawet się nie umywa.
Stroje i detale robią fajne wrażenie, ale wszystko psują konie. Byłam na pokazie - rozsiewają zbyt nieprzyjemny zapach. Taką sztukę o wiele przyjemniej jest podziwiać na ścianie nad kominkiem lub w muzeum. No ale jak ktoś chce doświadczyć jej w otoczeniu super autentycznym...
Grafic, a mialeś w rękach dobrze wykonane egzemplaże broni białej z kręgu europejskiego lub bliskowschodniego? Wierz mi, one też potrafią zachwycić. Polecam szable tureckie i tatarskie z pięknymi trawieniami na głowniach. Widziałem kiedyś autentyczną zabytkową klingę perską (chyba z XVI wieku) z pięknymi wschodnimi napisami, oprawioną współcześnie w prostą i gustowna rekojeść w typie węgierskim z prostym jelcem. Efekt był wspaniały.
Czytaem o husarii że w ostatnim okresie swoich dziejów zbierała sie głównie po to aby uczestniczyć w pochodach w czasie pogrzebow i innych uroczystości. Czyli pozostaje to do dziś aktualne?
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź