Odp: Czy w herbie Polski mamy na pewno orła?
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
$ip = ''; if (isset($_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR'])){ $ip = $_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR']; } else { $ip=$_SERVER["REMOTE_ADDR"]; } ?>
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
To pewnie nie ma dużego znaczenia ale polskiego orła zaprojektowano w 1927 r. z myślą o umieszczaniu go na okragłym tle (pieczęcie, monety). Jego skrzydła gorzej przedstawiają sie na prostokatnej tarczy. A Niemcy pozwolili sobie na innego orła na herbie a innego na monetach.
Cesarski niemiecki orzeł bardziej przypomina mi sępa albo jakiegoś kuraka Inni też się jakoś nie przejmowali naukowym podejściem.
Nie słyszałem żeby ktoś dyskutował jakiego ptaka ma Polska w godle. Wymyślacie sztuczny problem.
xxx. To teraz wiesz, e s ludzie którzy mają ten problem, a nie interesuje ich marka np piwa.
Tom nie obrażaj pana. Gościowi jest wszystko jedno tylko w sprawie orła. Może dla niego godłem była kiedyś WRON-a
Symbol to symbol. Nie bardzo widzę potrzebę tak szczegółowej analizy orła i dzielenia włosa na czworo. Ważne że jako godło prezentuje się dobrze. Temat trochę zastępczy. Tym bardziej że 2 maja jest dniem flagi narodowej a nie godła.
Bardzo interesujący artykuł. Mam do autora pytania. Skąd twierdzenie o tym że na monecie Władysława II Wygnańca orzeł atakujący kozicę to na pewno orzeł przedni? Jaka pewność że to kozica? Czy chodzi o monetę nazywaną "orzeł i zając"?
A propos pięcioramiennych gwiazdek, które były do niedawna umieszczone na polskim orle - niemiecki orzeł w Bundestagu jest dokładnie wpisany w taką pięcioramiennną gwiazdę: czubki głowy, łap i najgrubszych piór ze skrzydeł. Widać to na drugim zdjęciu w artykule. Ukryta symbolika?
Niektóre głosy w tej dyskusji są żałosne. Jak ludzie nie znają swojej tradycji i znaczenia dziedzictwa przodków nie powinni zabierać głosu. Lepiej niech już dalej oglądają X-factor.
Chyba każdy miłośnik polskiej historii ma własnego ulubionego orła. Moim faworytem jest orzeł Księstwa Warszawskiego. Stał sie wzorem dla orzełka legionowego a w XX wieku dla orzełka wojskowego. Można go też podziwiać na wielu świecznikach i lampach robionych w stylu retro choć czasami są bardzo niestarannie wykonane. Libię tez orła Kazimierza Wilkiego, moze dlatego że kojarzy mi się z mocnym odbudowanym państwem.
"Moim faworytem jest orzeł Księstwa Warszawskiego"
A moim ORP Orzeł.
Przyzwyczailiśmy się do oła w godle jak do czegoś oczywistego ale w wielu państwach po kilka razy diametralnie zmieniano godła. Przodowały w tym kraje komunistyczne ale także Francja zniszczyła swoje tradycyjne symbole. Polakom i Czechom w latach komuny trochę upiekło się. My straciliśmy z orła tylko koronę a czeski lew dostał do towarzystwa sowiecką gwiazdę.
Biedne wilki...
Niby taki prozaiczny i ogólnie znany a jednak tyle nowych wiadomości. Dzięki za przybliżenie polskiego orła
Odpowiedź dla Jana
Masz rację, moneta o której napisałem często określana jest nazwą \"orzeł i zając\". Nie wiem dlaczego, bo zwierzę trzymane w szponach orła trudno uznać za zająca z kilku powodów:
1. Zwierzę w porównaniu z orłem jest zbyt duże, może to być młoda sarna abo właśnie kozica.
2. Szyja zwierzęcia jest dość długa, a zając ma bardzo krótką szyję.
3. Zwierze ma nogi zakończone kopytami i są one mniej więcej równej długości a zając ma tylne łapy znacznie dłuższe. Podobnie rzecz dotyczy się ogona.
4. Złapanie zająca przez orła to słaby powód do uwiecznienia na monecie, wydaje się że chodzi o upolowanie większego zwierzęcia.
Po weekendzie postaram się aby twinn zamieścił zdjęcie tej monety.
A dlaczego kozica i dlaczego orzeł przedni? Otóż właśnie te ptaki mają przemyślny sposób polowania na kozice. Wypatrują je na stromych zboczach górskich, a potem chwytając szponami stracają w przepaść.
Szahin pisz dalej nie oglądaj się na nikogo. Moja wielka prośba, jeśli możesz to zamieść zdjęcie godła RP z rzeszowskiego zamku. Jego historia w naszym mieście jest mało znana.Prawdopodobnie zawisł tam po 1918 r. Widziałem go na filmie, umownie składanki Spielberga z filmu o miastach Małopolski z lat 20 XX w. Co się działo w czasie okupacji nie wiadomo. Po wojnie powrócił. Może ktoś wie więcej. Wielki szacunek z okazji 3 Maja.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź