Odp: Dlaczego w Rzeszowie rośnie bezrobocie?
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
$ip = ''; if (isset($_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR'])){ $ip = $_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR']; } else { $ip=$_SERVER["REMOTE_ADDR"]; } ?>
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
Ja też pamietam zapewnienia radnego Deca z PO że nie mamy kryzysu, albo przechwałki Ferenca że Rzeszów przegonił w rozwoju wiele dużych miast w Polsce. Żenada. Te gadki są tyle samo warte co reklama środka przeczyszczającego.
Lokalna miejska grupa trzymająca władzę oparła swoje działanie na marketingu społecznym i kreowania własnego wizerunku politycznego - promowanie inicjatyw społecznych ,Które nie zostały i nie będą zrealizowane lub zgoła po realizacji wyśmiane to czysty efekt ich działań, często bardzo drogich. Czysta propaganda jak w pełnej komunie i to mamy aktualnie . Zdolni potomkowie systemów totalitarnych. policzcie obietnice za ostatnie dziesięciolecie. Władzy raz zdobytej nie oddamy, to prawdziwa misja grupy trzymającej władzę w Rzeszowie. Ach te konfitury...jednym słowem czysta propaganda, zdolnych demagogów. i dajemy się na to nabierać. Czas skończyć z profilami symbolicznymi obecny rządzących serwowanych marketingowo lokalnemu społeczeństwa. Pisać należy już o tym ile zostało narobione finansowego i urbanistycznego zła na następne dziesięciolecia dla naszego miasta Rzeszowa.Ile zaniechano ważnych inwestycji, dawno już określonych co do potrzeby ich realizacji.
Słabo się znam na lokalnej grupie trzymającej władzę ale zgadzam się że Rzeszów rozwija się powierzchownie. Nowe galerie, drogi i inne nowości - to robi wrażenie na moich znajomych z Tarnowa lub Dębicy. Ale niestety kilku moich znajomych z samego Rzeszowa musiało się przenieść z firmami gdzie indziej. Za mały rynek na szerszą działalność.
Tom!!! Od kilku tygodniu czytam twoje wpisy i zauważam coś jakby nie spełnione ambicje. Snujesz teorie na temat rządów w mieście a może sam stanąłbyś w szranki. Kandyduj choćby na radnego i wtedy zobaczymy co osiągniesz. Byli tacy co się mądrzyli Jama i Michalski. Kandydowali i ludzie pokazali im figę z makiem. Polityków przy klawiaturze są setki ale roazwiązywać trudne sprawy w trudnych okolicznościach to zupałnie co innego.
Papamobile. Bardzo dziękuję za twój wpis. Myślałem już, że to forum poza wpisującymi się, nikt nie czyta. Zapewniam Cię, że moje życiowe ambicje zostały już dawno spełnione. Może było w tym więcej szczęścia, niż mojego osobistego starania, ale to już jest tak , co komu pisane na błękitnej wstędze życia. Co do mojej komentatorskiej aktywności to wynika ona z faktu, co oczywiste, nie jest przecież osobistą zasługą, mieszkam w naszym mieście od urodzenia i widziałem i widzę jak się zmienia, a co mnie osobiście zniesmacza staram się to skomentować. Kwestię startu do samorządu pozostawiam aktywnym na tym polu, byle tylko faktycznie im o to chodziło, a mam duże wątpliwości do intencji obecnie w radzie zasiadających. Jeśli możesz to rozwiń te... trudne sprawy i trudne okoliczności. W działaniu władz i Rady widzę dużo zaniechań i złych decyzji, przy rosnącym lawinowo zadłużeniu.
"W działaniu władz i Rady widzę dużo zaniechań i złych decyzji, przy rosnącym lawinowo zadłużeniu."
>
Powiedzmy sobie wprost, że w Rzeszowie nie ma decyzji rady miasta. Podobnie jak nie ma decyzji wiceprezydentów, nie ma decyzji architekta miasta, ani decyzji miejskiej komisji urbanistycznej. Wszystkie wymienione ciała zostały ubezwłasnowolnione i decyzje podejmuje zawsze Ferenc. Trudno tu mówić o zaniechaniach. To raczej ślepe posłuszeństwo.
Tom!!!
Z twojej odpowiedzi nic konkretnego nie wynika. Krytykujesz ale się nie angażujesz i zostawiasz to innym. Okej, inni właśnie się tym zajęli.
Respublika!!
Zaklinasz rzeczywistość. Rada miasta dyskutuje i podejmuje decyzje. Akurat jedni mają więcej głosów inni mniej. Dla ciebie lepiej będzie jak prezydent, rada miasta i urzędnicy zawsze będą mieli inne zdania? Dziękuje bardzo za taki paraliż. Jedynie masz rację w sprawie wiceprezydentów, a właściwie masz rację tylko połowicznie. Pewnie się nie orientujesz ale są to zastępcy prezydenta a nie wiceprezydenci. Oni mają wykonywać jego polecenia a nie robić własną politykę.
Brawo papamobile. Po co ma być tyle różnic zdań i krytyka? Najlepiej wszystko ujednolicić. Zastępcy i urzędnicy mają myśleć tak jak pan prezydent. A jak nie wiedzą co w danej sprawie prezydent myśli, to niech lepiej nie podejmują żadnej decyzji - dla dobra sprawy. W następny poniedziałek na operatywce dowiedzą sie co zrobić. Albo jak nie starczy czasu na doradzenie wszystkim urzędnikom, to za dwa tygodnie. Ważne aby wszystkie myśli i czyny były skierowane w jedną stronę. No nie?
Papamobile.Tak się głośno zastanawiam. Ile trzeba zarabiać dziennie w tym mieście, by mieć swoje zdanie co do jego kondycji. Jeśli 50 zł, to pracujesz na umowie śmieciowej i nic już ci się nie chce. 100zł, to ledwie wystarcza na utrzymanie trzy osobowej rodziny, też już się nic nie chce. 150 zł, ledwie wystarcz na utrzymanie czteroosobowej rodziny, też się już nic nie chce. 200 zł, powinieneś już mieć na bieżący miesiąc, przy rozsądnym wydawaniu. 300 zł, powinny się już pojawić małe oszczędności . 400 zł i więcej siedzisz cicho i miasto cię już nie obchodzi. Co najwyżej udajesz. Oczywiście zdarzają się wyjątki od tej reguły, jak zawsze w życiu. A jest grupa rodzin w mieście, która o 50 zł może pomarzyć. Może te wielkie wydziały UM Rzeszowa, przynajmniej w zimie i na przedwiośniu zajęły by się chociaż ich dziećmi i przynajmniej raz w tygodniu, coś im zorganizowały i porządnie nakarmiły. Impreza dla 1000- 1500 nie kosztuje tak znowu wiele. O tym trzeba myśleć już dziś.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź