Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Z tym wyręczaniem państwa przy okazji finansowania tzw. służby zdrowia - to jest coś na rzeczy. Jak się jest w miarę zdrowym, to jest wszystko o.k. ale niech się tylko trafi jakiś poważniejszy problem, TRZEBA SZUKAĆ POMOCY u społeczeństwa. Patrz: ostatni przykład z kobietą, u której wykryto guza mózgu: akcja w mediach i ściepa na operację w Niemczech, bo inaczej - ciemna mogiła. Jak to mówił Pan Piotruś: PARANOJA.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Trafne spostrzeżenie 
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
A już miałem puszczać przelew na FUA (Fundacja Usłysz Afrykę). Ale dałbym się zrobić, przecież Shahin ma rację - Uganda czy Etiopia to suwerenne państwa, i same powinny zadbać o swoich obywateli. Po to są. Niech sami nakarmią swój lud. Dlaczego mamy ich wyręczać kosztem własnej kieszeni? To jest ta żelazna logika powyższego tekstu.
Nie mam pojęcia, czemu ma służyć ten artykuł. Uświadomić, że polska służba zdrowia jest w sytuacji gorszej, niż powinna? No, szok.
Z tego co wiem, to WOŚP nie wypłaca pensji dyrektorom szpitali, ani nie kupuje im mercedesów, tylko zapewnia sprzęt, który służy ratowaniu zdrowia i życia LUDZI, służy więc LUDZIOM, a nie szpitalom, i jak najbardziej jest charytatywna. Bo ja, jak i wielu, jestem zbyt biedny, by leczyć się w prywatnych szpitalach czy klinikach, i zależy mi na tym, żeby szpitale publiczne w naszym biednym kraju miały jak najlepsze wyposażenie. Za jakiś czas może będę miał dziecko, i jeśli będzie chore, to będę Bogu dziękował za WOŚP i jej pomoc. Nawet, jeśli mnie to kosztowało te 10 czy 20 zł na rok.
Porównanie do zrzutek na budowę autostrad, szkoły, czy telewizję (do której i tak już się dorzucamy, oglądając reklamy) jest zupełnie chybione. Sprzęt kupowany za pieniądze z WOŚP często ratuje życie chociażby noworodków. Ratuje życie - a nawet najlepsze drogi nie uratują życia same z siebie, jak i najgorsze same z siebie nie zabijają.
Mam wielki szacunek dla Owsiaka. I chyba po równo - za wspaniałą inicjatywę, i za cierpliwość w znoszeniu tych pomyj, jakie się co i rusz wylewa na niego.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Uaaaaaaa. Wyjasnijmy sobie kilka spraw.
Po pierwsze
Charytatywność to zbiór organizacji i działań mających na celu niesienie pomocy tym, którzy jej potrzebują, w sposób bezinteresowny, dobroczynny, filantropijny. (za Wikipedia która de definicje podaje za słownikiem języka polskiego)
Czy tu coś jest o biednych? Ubogich? NIE! Jest o POTRZEBUJĄCYCH a każdy pacjent szpitala zalicza się do tej kategorii obojętnie od swojego statusu materialnego. Tak więc jest to niewątpliwie AKCJA CHARYTATYWNA której odbiorcami są potrzebujący pomocy medycznej.
Bardziej by tu pasowała nazwa FILANTROPIJNA bowiem charytatywność bardziej bliska jest chrześcijaństwu a akcja WOŚP nie identyfikuje się z żadną religią.
Po drugie
Władza, czy to rządowa czy samorządowa nie jest w swej istocie jakimś bytem niezależnym który ma nam DAWAĆ tylko dzieli to co jest NASZE, WSPÓLNE. Więc nie są to jakieś pieniądze z nieba (piekła) tylko NASZE środki których chcemy nie tylko na wyposażenie szpitali ale i na wojsko, policje, górników, stoczniowców, drogi, autostrady, sportowców itp, itd...
Zrzutka na WOŚP jest dodatkowym, dobrowolnym OPODATKOWANIEM się i o tyle lepszym, że celowym. Tak samo jak płacimy podatki na te wojska, policje itp... z tym, ze akurat tu mamy pewność, ze zostaną wydane na konkretny sprzęt i akcje w obszarze służby zdrowia.
Po trzecie
medycyna, sztuka lekarska, dostępne narzędzia i materiały są niestety coraz bardziej kosztowne. To już nie jest połowa XX wieku gdy najważniejszym instrumentem diagnostycznym był rentgen i stetoskop i analiza moczu, najbardziej radykalnym narzędziem skalpel a najlepszym lekiem antybiotyk.
Nauki medyczne i technika dały nam nowoczesne narzędzia diagnostyczne, interwencyjne i lekarstwa. NIESTETY TO KOSZTUJE o wiele więcej niż rentgen i penicylina.
Po czwarte
Nie rozumiem, nie mogę wyjść z osłupienia, że ciągle szukamy dziury w całym. Najbardziej boli to, ze ciągle z pewnych środowisk jak mantrę słyszę porównania z Caritasem. PO CO? Przecież nie ma monopolu na pomaganie.
Po piąte
VIVAT WOŚP, VIVAT JUREK, VIVAT WSZYSCY POMAGAJĄCY...
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Po szóste
Tytuł artykułu coś sugeruje...
Trąci Terlikowskim, niestety...
Kto kogo naciąga drogi autorze?
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Nie wiem jaki cel chciał osiągnąć autor poprzez ten artykuł, jeżeli wzbudzić dyskusję wokół tematu pomagania i empatii względem drugiego człowieka, to mu się udało. Bo pomagać należy ale i o tym pomaganiu innym - rozmawiać też trzeba. Czasem przez takie dyskusje można uświadomić kogoś i wzbudzić w nim potrzebę pomagania innym, a to też ważne.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Tarantoga. Co cię gościu tak osto walnęło...Totalny odlot... vivat, co bierzesz.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Oglądałem dziś na jednym z programów informacyjnych rozmowę z J. Owsiakiem. Zadano mu podobne pytanie do tego, które zadaje autor tego tekstu. Owsiak odpowiedział, że nigdy WOŚP nie wspierała bezpośrednio służby zdrowia czy dokladala się do budżetu przewidzianego przez państwo na jej wydatki. Z zebranych w czasie społecznej akcji pieniędzy WOŚP kupowała konkretny sprzęt do wyznaczonych placówek medycznych. I to WOŚP rozlicza się z tych zakupów jawnie przed ofiarodawcami. Inna sprawa, że w ten sposób WOŚP uzupełnia braki sprzętowe w państwowych szpitalach i placówkach medycznych.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Rozumiem, że autor tekstu nie poddaje pod wątpliwość sensu istnienia WOŚP, a raczej z ironią podchodzi do mechanizmu zarządzania służba zdrowia w Polsce, a właściwie jej finansowania? Jeżeli tak, to i sam Owsiak przyznał, że od wielu lat WOŚP w pewien sposób jest laską podtrzymującą ten utykajacy system. I ubolewał nad faktem, braku komunikacji z zarządzającymi służba zdrowia w państwie, a WOŚP. Może dzięki takiej współpracy okazałoby się, że problem nie jest tak wielki jak go malują - to już moje własne zdanie na ten temat. Bo każda kolejna zmiana warty w rządzie, to tylko kolejne problemy w służbie zdrowia. Rozdrapią, coś zaczną i zostawią jeszcze gorszy stan niż zastali. Każdy kolejny minister jeszcze mniej się na tym zna niż poprzedni. A Owsiaka i WOŚP popieram dwoma rękami.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
@Tom
Co biorę? Biore pod uwage wszelkie aspekty tej sprawy. No i nic mnie nie walneło oprócz niesmaku ludzi którzy z jakichs pobudek ciągle przeciwstawiają WOSP vs Caritas. Nieco inne cele, zupełnie inne metody. Nie ma co porównywać.
Ten artykuł z kolei moze byc odczytany nastepująco:
"ten cały WOŚP to jakaś NACIĄGANA akcja charytatywna... ktoś nas NACIĄGA na dawanie pieniędzy żeby wspomóc RZĄD.... zamiast dawać na WOŚP trzeba domagac się by to RZĄD zakupił te wszystkie urządzenia bo taki jest jego obowiazek"
To moim zdaniem groźne i głupie wyrabianie takiej postawy odnośnie akcji WOŚPu - nie zgadzam sie z tak postawioną tezą w artykule.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Jak na razie Tarantoga to sam zbudowałeś głupawą tezę. Ja jej w artykule nie widzę. Ani tym bardziej porównań, czy choćby cienia wspomnienia Caritasu. Chyba że mój monitor inaczej wyświetla tekst niż tobie?...
Znalazłem za to wyraźne: "Czy to co napisałem ma prowadzić do wniosku, że błędem jest dawanie pieniędzy na akcję Jurka Owsiaka? Oczywiście nie. Skoro ratuje się w ten sposób ludzkie życie, to nie ma co żałować."
Pewnie się najarałeś i czytałeś inny artykuł. Naucz sie czytać ze zrozumieniem i nie udawaj profesora.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Czemu tak kilku z Was oburzyło stwierdzenie, że od 20 lat WOŚP wspiera niewydolne państwo w dziedzinie ochrony zdrowia? To przecież fakt, który potwierdza nawet Jurek Owsiak. Niefortunne porównanie Hyginusa kompetencji rządów Polski i Etiopii raczej wspiera wymowę mojego artykułu niż ją podważa. Natomiast armaty, które wytoczył w ostatnim zdaniu swego wpisu (to o pomyjach na głowę Owsiaka), zwalają z nóg.
Szczycisz się Hyginus naukowym podejściem do rzeczywistości, znajomością kilku dziedzin w tym życia społecznego, słusznie mierzi Cię ciemnogród i obskurantyzm. Tylko dlaczego sam prowadzisz debatę na poziomie fanatyka religijnego, który łaja kogoś za nieprawomyślną interpretację rzeczywistości?
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Panie ten, tego "belfer"...
Potrafisz uzasadnić co ma oznaczać tytuł "Naciągana Orkiestra Swiątecznej Pomocy"? Mozesz swoimi słowami.
Nigdzie nie napisałem, że w artykule jest coś o Caritasie. Ponieważ wokół WOŚP cały cas temat ten funkcjonuje racz być łaskaw umoąliwić mi napisanie tego co mi sie nie podoba. Mogę?
napisałem nie ża artykuł jest przeciwko WOŚP ale ze moze być tak odczytany przez nieuprwnione zestawienie słowa Naciąga Akcja Charytatywna z WOŚPem. Ku przestrodze coby durnot nie wygadywać który "ciemny lud kupi".
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Tarantoga też mnie rozczarował. Nie będę powtarzał wątków, które poruszył Belfer, ale zauważ profesorze, że sam przyznałeś: „Zrzutka na WOŚP jest dodatkowym, dobrowolnym OPODATKOWANIEM się i o tyle lepszym, że celowym.”
Przecież ja niczego innego nie twierdzę. Nie odbieram Owsiakowi zasług. Zadaję tylko pytanie o wymiar całościowych podatków na służbę zdrowia przez tyle lat. O co więc tyle pretensji?
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
A jeśli już chodzi o tytuł.
Tytuły są lepsze lub gorsze. Ten przynajmniej zaintrygował żeby przeczytać artykuł. Ale nie należy wyrabiać sobie zdania o treści całości z samego tytułu.
Tarantoga wyliczyłeś całą litanie (sic!) zupełnie nietrafionych zarzutów względem treści artykułu. Trzeba było napisać że tytuł Ci się nie podoba bo jest nieadekwatny... to może nawet przyznałbym Ci rację 
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Shahin - "Naciągana akcja charytatywna" - to nie brzmi jak zarzut wobec WOŚP i Owsiaka? I, wybacz, ale jeśli uważasz, że tytuł ma ściągać kontrowersyjnością czytelnika, i nie musi mieć związku z treścią, to Fakt jest szacownym potwierdzeniem tej tezy. Pomyjami nazywam zaś przede wszystkim ciągłe ataki środowisk prawicowych na jego osobę, w tym tzw. zaangażowanych katolicko.
Nie porównywałem kompetencji rządów Polski i Etiopii, a jedynie wskazywałem na egoizm stanowiska podważającego sensowność akcji charytatywnych "w istocie wspierających niewydolne państwo". Bo przecież praktycznie każda akcja charytatywna służy zaspokojeniu potrzeb ludzi, których nie zaspokaja dość efektywnie dane państwo. Czy chodzi o jedzenie dla Etiopczyków, sprzęt medyczny dla Polaków, czy ratowników z psami po trzęsieniu ziemi w Ameryce, czy namioty dla kurdyjskich uchodźców, itp., itd.
Nie mam pojęcia, gdzie dostrzegasz mój "fanatyzm religijny". Czytam swój komentarz raz jeszcze, i widzę raczej wyważoną argumentację, w odpowiedzi na którą reinterpretujesz i demonizujesz. Po co?
Pozostaje mi wrócić do zadanego już pytania o celowość całego tekstu, której (poza szumem wywołanym "nieadekwatnym" tytułem) nie widzę.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
@Szachin
napisałeś: "..... wyliczyłeś całą litanie (sic!) zupełnie nietrafionych zarzutów względem treści artykułu"
To które z nich sa tak nietrafione?
- ten pierwszy, ze charytatywnosć nie oznacza tylko pomocy biendym ale bardziej ogólnie "potrzebującym" - rozumim, ze uwazasz, ze jak umiera bogacz to nie nalezy mu pomagac.
- ten drugi, który wynika z przekonania, zę społeczenstwo obywatelskie samo jest w stanie zaspokajac czesć swoich potrzeb bez ogladania sie na "rozdającą" wg kryteriów politycznych klase rządzącą - rozumiem, że uwazasz iz to rzad ma dawć, budowac, roazdawać, wycierac pupkę i masować blacy brzuszek bo to jego powinnosć - toż to istny socjał - nigdzie się sprawdził.
- ten trzeci który tyczy kosztów współczesnej medycyny i zwiazaengo z tym faktem radyklanego zwiększenia nakładów. Rozumiem, że uwazasz że to wszystko nic nie kosztuje a nawet jeśli to trzeba te pieniadze dodrukowac.
- czwarty? - czyżby podobało Ci sie uporczywe zestawianie tych dwóch niezleznych i różnych podmiotów i sposbów działania?
- piąte - rozumiem, ze nie zakrzykniesz ze mną wiwatując na cześć WOSPu?
- szóste - tak to widze, pobrzmiewa ten sam ton. Terlikowski tez niby chwali to jednak widzi, ze zło przybiera czasem kształt dobra. Czyzby czasem nie to samo mozna powiedziec o Twoim artykule iż dobro Owsiaka widzisz jako naciągana akcję charytatywna na rzesz wyimaginowanego panstwa/rzadu itp która to pseudocharytatywną akcję ganisz?
Odnies sie bracie do każdego z tych punków a nie pisz ogólnikowo o "litanii nietrafionych zarzutów". Co w każdym z tych punków jest nietrafione? Czekam!
PS- mam nadzieję, że zauważyłes już drugie dno nadanego przez Ciebie tytułu. Skoro przyznałes mi niejako rację więc rozumiem, że to był błąd.
Ale z drugiej strony piszesz o celowości takiego "drastycznego porównania" wiec może zapatrzyłeś się na SuperExpresy Fakty, Supernowosci czy inne tego typu wydawnictwa epatujące własnie tytułami? A ludzie czytaja czesto tylko tytuły.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Nazwałem litanię twoich zarzutów "nietrafionymi", gdyż po prostu NIE ODNOSZĄ SIĘ ONE DO TREŚCI MOJEGO ARTYKUŁU
Ja nie podnosiłem kwestii o których się rozpisujesz, dlatego nie ma sensu się do nich odnosić, zwłaszcza do tych Twoich wypowiedzi które są oczywiste.
Spróbuj może jeszcze raz przeczytać mój tekst i pozostaw na boku początkowe uprzedzenie obrońcy Owsiaka przeciw piewcom Caritasu.
Acha! I nie denerwuj się bo robisz strasznie dużo literówek
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Hyginus! Napisałem, że prowadzisz debatę na poziomie fanatyka itd..., a nie że jesteś fanatykiem. W składni gramatycznej porównanie istotnie różni się od utożsamienia.
Podobnie logicznie należy przeczytać pozostałe wątki, takie jak choćby bezsens porównywania przez Ciebie Polski do Etiopii.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Artykuł dotknął ciekawego paradoksu, którego nie da się opisać bez sięgnięcia do historii. Kiedyś dobroczynność i akcje charytatywne były domeną osób prywatnych, zakonów i organizacji społecznych. Państwa niewiele się tym zajmowały. Nowa koncepcja państwa socjalnego w Europie od połowy XIXw. zmieniła to. To państwo miało zabezpieczyć byt biednym i potrzebującym, a organizacje dobroczynne zaczęły być nawet zwalczane. Cały XX wiek to spór o to, jak bardzo państwa mają zabezpieczać byt obywatelom. Stąd te wszystkie wynalazki jak bezpłatna służba zdrowia, zapomogi mające zlikwidować biedę, dokarmianie w szkołach itp. Ale na to wszystko ludzie muszą płacić wysokie podatki.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Czas pokazał, że tak wymyślony system państwa socjalnego poza bogatymi państwami działa słabo. Okazało się, że znowu są potrzebne akcje charytatywne osób prywatnych, zakonów i organizacji społecznych. Stąd także akcja WOŚP. Problem tylko w tym, że państwo (nasze) nadal jest opisane w konstytucji z wieloma socjalnymi obowiązkami i nadal ściąga te same wysokie podatki. To właśnie paradoks współczesnego państwa, który warto zauważyć.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Jak czytam niektóre komentarze na tym forum, to mnie pusty śmiech ogarnia. Jak zwykle tematy zastępcze. Zgadzam się, że tytuł artykułu nie jest trafiony ale jego treść warta jest uwagi i dyskusji. Ja nie oczekuję od mojego państwa żeby mnie niańczyło, skoro jednak płacę państwu podatki to wymagam, żeby z tego należało mi się choć minimum. A tu proszę, co by się nie stało w tym kraju, to się okazuje że trzeba zrobić społeczną zrzutę. To skoro tak dobrze idzie nam składanie się na wszystko, to po co wydawać pieniądze dwa razy? Sami sobą zarządzajmy to będziemy żyć w dostatku i zdrowi! A przynajmniej nie będziemy się bali, że gdy trafimy do szpitala, to już chyba tylko po to żeby wyjść stamtąd nogami do przodu.
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Skoro nie odnoszą się do treści Twojego artykułu to dlaczego wcześniej napisałeś, że jesteś mną rozczarowany? Czym? Tym, ze nie pochwaliłem? Daruj, ale nie możesz się naburmuszać, że Cie nie wysławiają.
OK, jak chcesz to się z Tobą zgodzę. Moje tezy są luźno powiązane z treścią Twojego artykułu. OK? Stanowią jakby uzupełnienie Twoich, pokazując nieco inne spojrzenie na stawiane przez Ciebie pytania. Chyba w dyskusji na forum można umieścić swoje spojrzenie, rozszerzenie spraw omawianych w treści artykułu, ich kontekst itp. Czy zgadzasz się ze mną?
Tłumaczysz, ze celem Twojego artykułu było pokazanie niewydolności państwa. Cel chwalebny - Państwo które zapewni wszystkim dostępna pomoc medyczną na odpowiednim poziomie. To piękne, acz niewykonalne. Jesteś wskazać jakikolwiek kraj na Ziemi który wszystkim swoim obywatelom zapewni BEZPŁATNĄ służbę zdrowia w jak największym zakresie? Utopia!
Dla mnie, i myślę, że i dla Hyginusa istotne jest to, że niejako dla pokazania tej wg Ciebie niewydolności państwa posłużyłeś się WOŚPem jako narzędziem, poszedłeś niejako "po trupach" by uzasadnić swą tezę.
Nieco fałszywą, ale zostawmy to na boku.
Przecież pisząc o problemie służbę zdrowia nie musiałeś nazywać WOŚPu "naciąganą akcja charytatywną"!
Tu jest ten twój grzech pierworodny, który skutecznie mnie wzburzył. Bo chcesz czy nie ale tym tekstem wpisałeś się do klubu krzywo patrzących na WOŚP - razem z Terlikowskim. Dlatego użyłem tego przykładu.
Ale chciałbym też byś wypowiedział się na temat tego Caritasu i przeciwstawiana jego WOŚPowi. Jakie jest Twoje zdanie? Abstrahując od treści artykułu oczywiście. Ale to chyba nie grzech?
Aha, no i to zdanie o zdenerwowaniu i literówkach mogłeś sobie darować. To takie trochę ad personam nie sądzisz?
Odp: Naciągana Orkiestra Świątecznej Pomocy
Panowie wdali sie w udowadnianie sobie czy zdanie 2x2=4 bardziej prawdziwie brzmi pisane na czerwono czy na zielono. Ale zgadzam sie, że temat permamentnego niedowładu panstwowych szpitali wart jest zauważenia.