1

Odp: Majestat zamku w Wiśniczu

Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.

2

Odp: Majestat zamku w Wiśniczu

Piękny zakątek. Byłam tam kilka lat temu smile

3

Odp: Majestat zamku w Wiśniczu

Już widzę Lubomirskich jak znajdą miliony żeby wyremontować zamek. To już nie te czasy. Polska arystokracja jest biedna a pieniądze mają tacy ludzie jak Kulczyk. A oni wola inwestopwać w galerie handlowe a nie w zabytki.

4

Odp: Majestat zamku w Wiśniczu

Jeszcze bardzo dużo czasu upłynie (o ile w ogóle się zdarzy), nim zainwestuje się w Wiśniczu na tyle, żeby w pełni wykorystać wartość zamku. To miejsce mimo wszystko na uboczu. Pierwszeństwo zawsze będzie miał Kraków i inne duże miasta. Paradoksanie najlepszy okresem dla zabytków były lata PRL. Władza nie liczyła się zbytnio z pieniędzmi i jeśli zapadła decyzja "restaurować", to środki płynęły szeroką rzeka. Dziś to już inny czas. Może rzeczywiście dobrze byloby gdyby to prywatny inwstor zajął się zabytkiem. Chioćby właśnie Lubomirscy. Oni na pewno zrobiliby to z sercem.

5

Odp: Majestat zamku w Wiśniczu

"Polska arystokracja jest biedna a pieniądze mają tacy ludzie jak Kulczyk. A oni wola inwestopwać w galerie handlowe a nie w zabytki."
To chyba normalne że najpierw trzeba zarobić pieniądze żeby można było inwestować w sztukę. O ile się nie mylę, to przytoczony w artykule Stanisław Lubomirski zanim zainwestował w Wiśnicz, pół życia dorabiał się na handlu solą.

6

Odp: Majestat zamku w Wiśniczu

Zgadzam sie z przedmówcą. Znam w Rzeszowie takiego który dorobił się na handlu prażonym ryżem smile Teraz inwestuje w wypasione budynki a la Dubaj. Tylko patrzeć jak będzie budował biblioteki wink

7

Odp: Majestat zamku w Wiśniczu

Krasiczyn, Baranów, Łańcut... Chciałabym, żeby do tych pięknych zamków dołączył kiedyś odrestaurowany Wiśnicz smile