Odp: Kolejny pomnik w Rzeszowie
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
$ip = ''; if (isset($_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR'])){ $ip = $_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR']; } else { $ip=$_SERVER["REMOTE_ADDR"]; } ?>
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
Ten pomnik nada sensu temu kawałkowi zieleni który jest za jego plecami. Alejka wzdłuż całego skweru to bardzo dobry pomysł. Popieram
Nie za dużo tych pomników? Każdemu poległemu oficerowi będziemy stawiać popiersie?
Czekam kiedy jeszcze bedzie pomnik Andersa na białym koniu.
Przechodniu powiedz Polsce... a nie pieprz bzdur!
Smutno mi gdy czytam komentarze niechętne upamiętnieniu żołnierzy wyklętych. Widzę że komunistyczna władza po części dopięła swego. Ci ludzie mieli być wyklęci i nikt miał ich nie wspominać. Palikot, Biedroń i im podobni mają widocznie swoich bohaterów. Tylko czy na nich należy budować pamięć społeczną?
Pomysł na główną postać, a zwłaszcza motyw z grypsem, oraz całe załozenie jest ciekawy. Tylko popiersia pozostałych postaci zbyt banalne. Najefektowniejsza jest rozbudowa pomnikowego placu i połączenie go z zielenią.
Przy całej nie normalności panującej w Rzeszowie powoli jednak wraca normalność. Pomnik Cieplińskiego , decyzja o jego budowie, jest jednym z tego cyklu przykładem. Faktem jest jednak i to, że wielu mieszkańców naszego miasta, tak naprawdę nie wie o co chodzi. Bek jest odpowiedzialnej informacji, szeroko rozpowszechnionej, dobrych analitycznych tekstów o powojennym pokoleniu, o jego celach, patriotyzmie i hekatombie jakie poniosło.
Do tego żeby właściwie ocenić tamto pokolenie potrzebna jest edukacja, która dziś kuleje, a przede wszystkim sprzyjający klimat w działaniach kulturalnych, którego nie ma. I to nawet nie analityczne teksty o których wspomniał Antoś, tylko proste gesty na forum społecznym, Patriotyzm zbyt obraniczony jest do dopingowania w sporcie, a pokolenie wyklętych jak było zapomniane, tak jest nadal. Jeśli wiceprzewodniczący rady miasta Fiołek "wiochą" nazywa nadanie rondu imienia rtm. Pileckiego, a sam walczy o jakiegoś przypadkowego żużlowca, to o czym mówimy? Przy takich "elitach" głosy takie nawet jak na tym forum będą sie powtarzać.
Ciekawe ale większość osób w dyskusjach zwraca uwage na to czy rzeźby sie podopbają czy nie. A głównym celem pomników w przestrzeni miejskiej jest porządkowanie tej przestrzeni. Kwestia estetyki samej rzeźby to jednak sprawa drugoplanowa. Warto zauważyć że ten pomnik zakłada bardzo ciekawe uporzadkowanie terenu między dwoma wspomniabnymi ulicami.
Ten pomnik nigdy nie miał być poświęcony żołnierzom powojennego zbrojnego podziemia. Miał uczcić tylko Cieplińskiego. Dlaczego dziwnym trafem nagle zaczyna sie mówić o uczczeniu całej organizacji WIN i gloryfikuje sie ludzi którzy budzą wiele kontrowersji? Już Wajda bardzo dosadnie rozprawił sie z tym mitem w Popiele i Diamencie.
XXX, czy nie pomyliły ci sie epoki? Przeoczyłeś ostatnio kilka ważnych wydarzeń w życiu Polski i Europy.
Argumenty xxx są wypisz wymaluj jakich używali radni SLD w czasie ostatniej sesji rady miasta. Oni są po prostu zwykła kontynuacją tych oprawców którzy 60 lat temu niewolili Polskę. WiN, który próbował stawiać opór jest dla nich dalej śmiertelnym wrogiem. Wtedy patriotów mordowali, dzisiaj nie chcą ich nawet upamiętnić. No cóż. To są smutne następstwa braku dekomunizacji. Ale dziś to już za późno na to. Najgorsze że wychowują w tym duchu młode pokolenie i składają kwiaty pod pomnikiem armii czerwonej.
No, miejsce dobre... do zabudowy.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź