26

Odp: Literatura z ducha Internetu

Może moje pytanie będzie niewygodne dla Pana ale zastanawiało mnie zawsze, czy pisarze się przyjaźnią? W pracy zespołowej, to możliwe bo jakaś grupa pracuje na jeden cel, ale artyści to głównie indywidualiści i pewnie w jakimś sensie albo bardzo dosłownie konkurują ze sobą?

27

Odp: Literatura z ducha Internetu

Tworzy Pan dla młodzieży, jakie zatem wartości chciałby Pan jej przekazać?

28

Odp: Literatura z ducha Internetu

Próbuję unikać takich niebezpieczeństw, tzn. kolizji z nauczaniem Kościoła. Poza tym staram się za pośrednictwem moich bohaterów przekazać czytelnikowi optymistyczną wizję świata. Dawniej nazywano to pisaniem „ku pokrzepieniu serc”. No i zmusić go do myślenia.

29

Odp: Literatura z ducha Internetu

W pierwszej kolejności uznania dla tego, co najogólniej się nazywa światem wyższych wartości. Cieszę się, kiedy widzę nastolatków, mających ciekawe zainteresowania i jasny cel w życiu, rozwijających się intelektualnie i artystycznie.

30

Odp: Literatura z ducha Internetu

Większość fantastyki którą czytałem obracała siię wokół zafascynowania techniką. A czy zastanowiło Pana kiedyś, że jeśli nawet istnieje w kosmosie inteligentne życie, to inteligencja ta może mieć zupełni epodobne dylematy jak nasza? Skąd sie wziął świat? Skąd pochodzi prawo? Co to jest dobro i zło?

31

Odp: Literatura z ducha Internetu

Akurat nikt nie zadaje pytań, więc pozwolę sobie przypomnieć o mojej stronie głównej http://guziakiewicz.pl. Stamtąd można przejść do szeregu serwisów, poświęconych moim książkom.

32

Odp: Literatura z ducha Internetu

A jeżeli ktoś, kiedyś zaproponuje Panu ekranizację książki którą Pan napisał i da Panu możliwość wyboru, to jaką powieść by Pan wybrał?

33

Odp: Literatura z ducha Internetu

Zwykle antropomorfizujemy obcych. Kosmici, choć wizualnie inni, mogą mieć jednak podobne dylematy jak my.

34

Odp: Literatura z ducha Internetu

Marzyłoby mi się, żeby wszystkie moje powieści zostały sfilmowane, he, he...

35

Odp: Literatura z ducha Internetu

Inspiruje się Pan czymś w swojej twórczości? Muzyka, film, sztuka współczesna?
Nawet najbardziej rozwinięta wyobraźnia potrzebuje czasem jakiegoś bodźca.

36

Odp: Literatura z ducha Internetu

Chociaż szczerze mówiąc, to myślę w pierwszej kolejności o "Wakacjach w Izraelu" i o "Obcych z Alfy"...

37

Odp: Literatura z ducha Internetu

Bodźcem jest życie, to ono mnie inspiruje. Na drugim miejscu przeczytane książki i obejrzane filmy.

38

Odp: Literatura z ducha Internetu

Ja przeglądałam pańską stronę www, ciekawe jest to że w przeciwieństwie do innych twórców literackich chętnie publikuje pan w internecie swoje książki, a przynajmniej ich obszerne fragmenty. Z drugiej strony inni pisarze tego nie praktykują w obawie przed słabą sprzedażą drukowanych wydań - pan się tego nie obawia?

39

Odp: Literatura z ducha Internetu

Myślę, że to kompleks starszego pokolenia. Publikacja w Internecie to świetna reklama książki...

40

Odp: Literatura z ducha Internetu

Gość plus zadał ciekawe pytanie, też chętnie poznałabym odpowiedz wink?

41

Odp: Literatura z ducha Internetu

Sorry, przeoczyłem. Jasne, że lgnę do innych prozaików. Mam środowiska, w których czuję się dobrze. W Rzeszowie to oddział ZLP, w Mielcu Grupa Literacka Słowo. Odnajduję się w tych gremiach.

42

Odp: Literatura z ducha Internetu

Też myślę, że to super pomysł. Publikacja w internecie, może tylko zachęcić do zakupu książki. To trochę tak, jak wirtualna ławeczka w księgarni gdzie można poczytać fragmenty książki i to często decyduje czy ją kupimy czy też nie. Niestety w takiej rzeczywistości, że wszystkiego chcemy dotknąć, oglądnąć, przejechać się przed zakupem:) Ale tu pewnie dotykam, tej całej dyskusji o prawach twórców w internecie, ale co jeżeli oni sami decydują się na rozpowszechnianie własnych dzieł w internecie?

43

Odp: Literatura z ducha Internetu

Jeśli twórca sam decyduje, że tekst ma być dostępny w sieci, to nic nikomu do tego. To jego prawo. Chyba że w tym zakresie podzielił się prawami z wydawcą i zobowiązał się, że nie będzie samodzielnie udostepniać.

44

Odp: Literatura z ducha Internetu

Przy okazji odsyłam do moich książek dla młodzieży, bo wspomniałem o "Wakacjach w Izraelu":
http://nastolatki.pdg.pl

45

Odp: Literatura z ducha Internetu

Również tak uważam, książka jest dostępna wszędzie tam gdzie chcemy i kiedy chcemy, choć nic nie zastąpi prawdziwego papieru pod palcami wink Jakie uczucie towarzyszy Panu przy finalizowaniu powieści? Kiedy wiadomo, że jest ona dopracowana w każdym calu i zawiera wszystko, co powinna zawierać?

46

Odp: Literatura z ducha Internetu

S.King niesamowity twórca literatury grozy, powiedział kiedyś w jakimś z wywiadów, zapytany czy nie chciałby napisać czegoś z zupełnie innej dziedziny literackiej odpowiedział, że lepiej nie eksperymentować, woli być tym Kingiem znanym z niezłych powieści grozy niż jakimś Kingiem od love story. C

47

Odp: Literatura z ducha Internetu

Każdą kończę tak, abym w każdej chwili mógł napisać przysłowiowy drugi tom. Więc nie mam poczucia, że coś ukończyłem. Marzą mi się powroty do każdej napisanej powieści...

48

Odp: Literatura z ducha Internetu

Czy pan uważa, że pisarz powinien eksperymentować czy tak jak King, lepiej trzymać się tej dziedziny literackiej w której jest się dobrym, w pana przypadku sf?

49

Odp: Literatura z ducha Internetu

Antropomorfizujemy obcych? Tak, ale również ich technologizujemy. Mechaniczne plemniki budujące skałę w Eden Lema. Albo ich skrajnie materializujemy, tak jak materializujemy Boga. W Solaris siła wyższa (coś w rodzaju Boga) miało być myślącą gwiazdą. Podaję akurat przykłady jednego autora ale chodzi mi tylko o podanie charakterystycznych sposobów myślenia. Cały czas mam wrażenie, że literatura SF oddaje jedynie bieżący stan naszych umysłów. Bardzo rzadko jest w stanie spojrzeć na świat szerzej. Właśnie tak, jak mógłby rzeczywiście wygladać ten  inny świat.

50

Odp: Literatura z ducha Internetu

King ma rację, żyjemy w świecie daleko posuniętych specjalizacji. Lepiej więc trzymać się tego, co się po latach eksperymentów dobrze umie. Chyba nie są to czasy dla wszechstronnych ludzi Renesansu.