Odp: Czego nam nie wolno w mieszkaniu - przepisy jeszcze z PRL
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
Odp: Czego nam nie wolno w mieszkaniu - przepisy jeszcze z PRL
To prawda, treści regulaminów spółdzielni są kuriozalne ale m.in. właśnie dlatego że nikt sie nimi nie interesuje i nie stosuje. Co sie tyczy opisanego zakazu zabudowy loggi to jest to słuszne. Po pierwsze takie dowolne zabudowy w sposób przypadkowy zmieniłyby elewacje budynku a jest ona elementem przestrzeni miejskiej. Po drugi zmieniłyby sie warunki izolacujne ścian budynku, bo płyty podłogowe w loggiach nie są ocieplane.
Odp: Czego nam nie wolno w mieszkaniu - przepisy jeszcze z PRL
Uwaga o różnicach w podejściu do stosowania zakazów pomiędzy MZBM a RSM jest zastanawiająca. Widać gdzie naprawdę chowają się relikty przeszłości. W RSM od wieków nic się nie zmieniło. Rządzi wciąż ten sam zestaw nazwisk. Nikt poza tym nie dba o właściwe zarzadzania budynkami i za wszystko mają zapłacić lokatorzy. No i czynsze są największe w mieście!
Odp: Czego nam nie wolno w mieszkaniu - przepisy jeszcze z PRL
Ciekawe dlaczego regulaminy nie zobowiązują administracji osiedlowej do regularnego odnawiania klatek schodowych. Darmozjady twierdzą że należy to do nas samych a przecież to własność spółdzielni!