1

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.

2

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

Musimy mieć POMYSŁ na SIEBIE???
Ależ MAMY: globus nad papieżem, Radny Wywrocki Dzieciom, gala boksu z przestępcą w głównej roli, kibolskie popisy na arenie MIĘDZYNARODOWEJ. Mało? Czego się dziwić?
A dobre samopoczucie urzędników.
<To odpowiednia promocja. Tak jak poprzednio z gali będzie transmisja w Polsacie i Polsacie Sport, a później powtórki w tej drugiej stacji - mówi Stanisław Sienko>
BEZ komentarza!
Tak się to kończy gdy u steru jeden były prezes spółdzielni mieszkaniowej i nauczyciel z zabitej dechami mieściny.
Zaraz, zaraz. Jak to było? Informatyka podkarpacka, dulina lótnicza, nowoczesne technologie?
yikes

3

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

Jeśli głównym celem prezydenta jest udowodnienie mieszkańcom, że jest on drugim po Kruczku najaktywniejszym gospodarzem miasta i Rzeszów będzie tak czysty i zadbany jak jego osiedle, to i efekty w szerszej skali są niewielkie. Tu nie ma co biegać w tę i we w tę z tymi taczkami, tylko trzeba mieć przemyślana strategię czemu ma to służyć. Święte słowa:  JESTEŚMY ZBYT MAŁYM MIASTEM, ŻEBY WŚRÓD WIELKICH POZWOLIĆ SOBIE NA PRZECIĘTNOŚĆ.

4

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

By mieć pomysł, trzeba umieć używać głowy... I jakby nie było to używanie winno być bardzo aktywne... Bo myśleć, że się myśli to jest prosto... Gorzej gdy trzeba z owej myśli wyłuskać coś bardziej konkretnego [czyt: nietuzinkowego]... Bo samo sypanie sloganami i ładnym słowem niczego nie urodzi... Choć może jedno - śmieszność...

5

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

"...zostaniemy zauważeni przez inwestorów, jeśli zmienimy swój małomiasteczkowy sposób myślenia." Tylko kto najpierw powinien zmienić małomiasteczkowy sposób myślenia? Ekipa prezydenta, czy 51% wyborców? Bo coś mi się zdaje, że bardzo wielu wystarcza to że jest czysto i wcale nie potrzebują Rzeszowa jako miasta oryginalnego i niecodziennego.

6

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

Masz rację Wojtku... Ale czy nie włodarzom miasta winno zależeć na zmianie myślenia mieszkańców...? Ale skoro sami mają takie postrzeganie otaczającej rzeczywistości to po co stwarzać sobie kłopot...? Tzn. być samemu bardziej kreatywnym...? Lepiej siedzieć cicho, udawać, że coś się robi i zgarniać pensyjki...

7

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

To trochę nielogiczne: skoro połowa elektoratu JEST ZADOWOLONA, bo jest czysto i kwiatki rosną - to jaki może mieć interes w tym, żeby cokolwiek zmieniać?  smile Kto szuka innego stomatologa, jeśli jest zadowolony z tego, do którego uczęszcza?

8

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

To pesymistyczny wariant myślenia i tak właśnie może to trwać. Ale znam ludzi, którzy kiedyś głosowali na Rozwój Rzeszowa a teraz ani myślą. Zresztą kolejne wyniki tej listy to równia pochyła. To jest wariant optymistyczny. Tak myślę.

9

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

A pomijając kontekst takich czy innych zdolności ludzi przy władzy. Skoro tak nieskutecznie kieruje sie wizerunkiem miasta i jego promocją to może powinna odbyć się jakaś debata na poziomie wyższym niż portal internetowy. Może radni, którzy  zdecydowali się wspierać prezydenta, nie będą tego robili bezkrytycznie i przeanalizują ten materiał? To w sumie też ich zadanie.

10

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

Z tego co ja mam okazję obserwować, to treść artykułu niestety jest prawdą. Łatwo popaść w samouwielbienie, jak się doświadczyło 80 proc. poparcia. A cały urząd niestety coraz bardziej upodobnił się do dworu, gdzie najważniejsze jest to żeby szef nie popatrzył się krzywo, a nie to żeby być kreatywnym. Większość kreatywnych już dawno urząd opuściła. Shepard ujmuje to zdecydowanie zbyt brutalnie i naturalistycznie ale problem tkwi właśnie w okolicach ratusza.

11

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

Ale pomysł Ewy jest dobry, żeby zainspirować radnych do takiej debaty. Nie chodzi przecież o samo narzekanie ale żeby działać pozytywnie.

12

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

Wiem coś na temat zamieszania jakie powstało w miescie, gdy odbywały się rozmowy z IBM. Kilku biznesmenów nie mający wolnego grosza przy duszy rzuciło sie na wyścigi do planowania budowy wielkich biurowców. Z takim przygotowaniem to może i lepiej że nic z tego nie wyszło, bo kompromitacja byłaby większa niż z A2.

13

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

A dlaczego niby Festiwal Przesterzeni Miejskiej jest złym pomysłem?Organizowanie imprez o takiej tematyce ma właśnie sens w miastach, gdzie nie ma edukacji w tym względzie.

14

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

To wszystko niestety jest smutna prawda. Najgorsze, że dzieje się tak od 9 lat. Redakcje głównych rzeszowskich gazet dopiero od niedawna zaczęły patrzeć krytycznie i informować społeczeństwo. Natomiast ich wcześniejszy entuzjazm był bardziej niż na wyrost. Obecna władza w ratuszu od samego początku stawiała na szybki poklask i oszołomienie społeczeństwa. W urzędzie miasta od razu było to widać. Pamiętam, że pierwszym fajerwerkiem miał być ogród zoologiczny w okolicach Lisiej Góry. Pomysł nie przeszedł ale pojawiły się następne. Najpierw kolejka gondolowa, potem jednoszynowa a na końcu okragła kładka. Ci którzy obserwują to od wewnątrz dokładnie wiedzą o czym mówię.

15

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

> dlaczego niby Festiwal Przesterzeni Miejskiej jest złym pomysłem <

W ogólnym zamyśle - nie jest ZŁYM pomysłem.
Ale wykonanie tego co zaprezentowano - PORAŻKA. Tradycyjnie: kupa kasy, którą trzeba było wydać, więc zrobiono to na takim poziomie jakiego sięgała wyobraźnia wydziału promocji i kultury. To samo można było zrobić za jedną trzecią budżetu, wtedy propocje byłyby zachowane: nędzny budżet - nędzna impreza. Po rzeszowsku. Barkowało mi tylko radnego Wywrockiego malującego dzieciom twarze i reklamy knajpy Chilita... (która wtrynia się nawet tam, gdzie jej nie proszą...). big_smile

16

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

Problem Shapard leży gdzie indziej. Imprezy mogą być różne, mogą być mniej lub bardziej ambitne, niej lub bardziej udane, mniej lub bardziej kosztowne. Autor artykułu słusznie zwrócił uwagę, że żadna z nich nie ma charakteru szerszego niż wymiar lokalny. Ktoś powie Carpatia Festiwal... Wolne żarty, to tylko piknik pod strzecha (koło ratusza), na którym chce się przetrzeć narybek zaledwie rekinów show biznesu wink Inny powie Forum Innowacji połączone z Forum Ekonomicznym w Krynicy. I tu bym się zgodził... Gdyby nie to, że władzom miasta i województwa brakuje zwyczajnie jaj, żeby tą innowacyjność wypełnić jakąkolwiek treścią. Ostatnio marka ta posłużyła, żeby promował się wiceminister z wątpliwą praworządnością - Jan Bury (PSL). Typowe wykorzystywanie szyldu, którym mogłoby wypromować się miasto do prywatnych, partyjnych interesów.

17

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

Zgadzam się w stu procentach. Szum wokół carpatia festiwal jest taki, jakby to było drugie Opole. A prawda jest taka, że poziom tej imprezy dokładnie odzwierciedla namiot w którym sie ona odbywa. Niech sobie więc będzie ale nie ma szans aby miała rangę ponadregionalną.

18

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

Gdy tak to sobie wszystko czytam i przegryzam w myślach, rodzi mi się przerażający wniosek... Oto całe to ględzenie władz o chęci wypromowania Miasta jest jedną wielką ściemą... Bo do jasnej anielki, jak naprawdę chce się coś zrobić to nie wierzę, że się nie da zrobić... A tutaj jest tylko wielki dym i robienie sobie żartów z mieszkańców... Obietnice i bajdurki typu zoo, gondole i inne ćmojki ale jak widać nic z tych szumnych propozycji nie zostało zrealizowane... Ale jak mają dojść do skutku przedsięwzięcia wielkie, skoro i mniejsze są z gatunku gruszek na wierzbie... I jak słusznie zauważyliście: promocja jest... tylko, że nie Rzeszowa...

19

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

a moje zdanie jest takie, że tzw. promocja nie czuje promocji. Działania wychodzą dlatego pozorne: wymyślić hasło, często gęsto za grubą kasę i święto! Oprawić w ramkę, kwiatki i asfalt i gotowe; można odtrąbić sukces. Do tego te same twarze od lat na decyzyjnych stołkach. To jest męczące ale to nasza rzeczywistość. Ludzie nauczeni wyciągać rękę po darmowe piwo i parówkę nie są zainteresowani ambitniejszą formą promocji; poza tym: rzeszów jest jedynym chyba miastem w Polsce, które reklamę robi na własnym terenie, do tego - bardzo nieudolnie.

20

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

A to co piszesz Miastowy o zasięgu promocji, pokazuje tylko, że grupa trzymająca władzę działa bardzo konsekwentnie. Jeśli wrócisz do tego co powiedział Cichy Obserwator, to grupa ta zamiast prowadzić promocję miasta na arenie szerszej, prowadzi promocję siebie na arenie wyborców. Szkoda tylko, że robi to za nasze pieniądze sad

21

Odp: Jakie szanse ma Rzeszów w turnieju miast?

witam. tak czytam i w głowie mi się trochę nie mieści. bo jak to tłumczyć??? z jednej strony same sukcesy: a to salon lotniczy, festiwal Carpatia, albo forum innowacji, a to technologie z drugiej kiełbasa wyborcza psl i obietnice bez pokrycia. A prawda jest taka, że w świat to na razie poszły rewelacje o kibolskich zadymach i rasistowskich hasłach. nawet wydarzenia muzyczne nie wróżą najlepiej, bo są niskich lotów. a jak tak słuchać specjalistów z ratusza to hulaj dusza piekła nie ma jesteśmy the best! plus gartska ludzi, którym jak czytam i oglądam w ogóle się chce coś robić, ale bez wsparcia skazani są na porażkę, nie ma na to rady??? czy to prawda, że festiwal jazzowy będzie w SANOKU, bo w rzeszowie nie chcieli???? M.