1

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.

2

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Jak było do przewidzenia na forum GW zaroiło się do krytykanctwa... No cóż... Mam nadzieję, że ani Pan Wojtek ani Pan Paweł nie przejmą się ujadaniem dyżurnym... smile
Jak widać po tamtejszych wypowiedziach żeby Panowie nie wiem co chcieli zrobić i tak będzie złe... Muzea ich pomysłu - ble... Piknik - fuj... Wystawa NASA - beznadzieja...
Ciekawe co zaproponowali by Ci co najbardziej krzyczą... Jak znam życie to nic... Bo tak najczęściej jest: krowa, która dużo ryczy do mlecznych raczej nie należy big_smile

3

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Powtarzam to od 2008 roku (conajmniej): trzeba WYPIERNICZYĆ na ZBITY PYSZCZEK wszystkich szkodników z ratusza i okolic! Wszystkich klakierów i lizusów ze świty Ferenca i nieudołów z promocji! Bez tego NIC się nie zmieni. To są podstawy fizyki: jak nie wyjmie się korka z wanny, to BRUDNA WODA nie spłynie do kanalizacji!
Bo inaczej do końca świata i o jeden dzień dłużej będziemy musieli znosić Carpathie, Festiwale Designu, Danzele, Biśtów, Pectusy, globusy, kładki i inne cuda na kiju... Bez możliwości realizacji ambitniejszych projektów.
Albo...
Przenieść się do np. Stalowej Woli.

S.

4

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Zastanawiam się, dlaczego 2-3 wypowiedzi na GW tak Was zbiły z tropu. Spójrzcie na forumowiczów GW, co ich najbardziej podnieca: temat księdza ekshibicjonisty, marsz przeciw aborcji, temat zastępczy Kościół katolicki, bądź inne tematy typu "jak tu komu solidnie dowalić na forum". Merytorycznej dyskusji nie ma, niestety, na lekarstwo. Czy to jest Wasza grupa docelowa? Kilku gości, którzy nudzą się w pracy na urzędowych stołkach i piszą głupstwa tak Wam podcina skrzydła? No sorry. Glowa do góry Panie Shepard!

Ostatnio edytowany przez kizia_007 (2011-06-06 12:33:36)

5

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Co do samego pomysłu muzeum to nie jestem pewien... Może to nie do końca moje klimaty. Ponieważ to jednak główny temat do dyskusji to chcę pogratulować, że w ogóle powstał taka fajna stronka. Teksty chyba trochę za długie i widać mocno teoretyczną nutę. Ale całość jest bardzo pożyteczna. Brakowało mi do tej pory takiego miejsca, gdzie naprawdę można poważnie podyskutować o tym jaki ma być Rzeszów. Będę zaglądał smile

6

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Widzę, że pisiorowskie malkontenty przeniosły się na tą pożalsięboże stronkę. Zamknijcie się najlepiej gdzieś na wsi i niech nikt was nie słyszy. Buuuuhahaha

7

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Boli Cię, że są ludzie którzy mają szerszy horyzont niż od P do O? A jak jesteś taki wrażliwy to ta "wieś " o której piszesz stoi dla Ciebie otworem... Choć patrząc na Twój wysiłek literacki toi nawet daleko szukać nie musisz. Wystarczy lustro...

I daj sobie na luz bo Ci co pęknie.

8

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

O! Powitać gościa, grunt to merytoryczny głos, pełen konkretnych argumentów. Jestem pod wrażeniem wink

9

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Taż szkoda słowa pisanego na takie zaczepy... Gość widocznie inaczej nie umie... A przecież polszczyzna taka piękna! Wystarczyło by więcej z literaturą poobcować... Ale z LITERATURĄ a nie  forami internetowymi... big_smile

10

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

"... Widzę, że pisiorowskie malkontenty przeniosły się na tą pożalsięboże stronkę.... "

Kogo nazywasz pisiorskim malkontentem?
Tutaj jest TWINN - a nie forum gazetowe, gdzie można nadrabiać chamstwem braki w obyciu...
Tutaj są ZASADY.
Dlatego może najpierw się przedstaw - a potem porozmawiamy.
Jeśli starczy Ci odwagi.
Występować z otwartą przyłbicą - kawalerski obyczaj.

Paweł Pasterz

11

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Drogi Pawle. Gratuluję świetnego pomysłu. Już wyobrażam sobie to muzeum z dużą makietą kolejową w skali HO z odtworzonym np. rzeszowskim węzłem kolejowym z lat jego świetności. W dzieciństwie byłem wielkim pasjonatem kolei. Z pasją obserwowałem buchające parą lokomotywy przetaczające wagony na stacji w Staroniwie. Oglądałem je w drodze do i ze szkoły stojąc przed zamkniętymi zaporami na przejeździe kolejowym na dawnej ul. Turkienicza (ob. Ks. Jałowego). Albo spędzając długie godziny na żelaznej kładce nad dworcem Rzeszów Główny obserwując przez szparę w blasze fałdowej obrządzanie parowozów oraz manewry na obrotnicy parowozowni. Widoczna była jedynie obrotnica przed halą wachlarzową krakowską (nowszą), bo ta przed halą lwowską była niewidoczna z kładki. Dziś po parowozowni pozostały marne resztki - halę lwowską w bezsensowny sposób zrównano z ziemią niszcząc bezpowrotnie ten unikalny w skali krajowej, zabytkowy zespół funkcjonalny.

12

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Przepraszam, że na wstępie pominąłem pierwszego z Autorów artykułu - Wojtka. A więc wracając do meritum.
Zagrożone rozbiórką są pozostałe elementy tego zespołu: hala wachlarzowa krakowska z obrotnicą, hala prostokątna, hala warsztatowa, łącznik pomiędzy obiema halami z rewelacyjnym, zupełnie unikalnym zabytkiem techniki - zapadnią paraowozową z dwoma wózkami pochodzącą z 1910 roku i do dzisiaj sprawną !!! Niestety od roku już nie jest eksploatowana a niedawno stwierdziłem, że tor dojazdowy do zapadni z jednej strony został już rozebrany !. W piwnicy hali prostokątnej znajduje się kolejny unikalny zespół zabytków - kilkanaście zbiorników na oleje smarownicze do lokomotyw o konstrukcji nitowanej pamiętające jeszcze Babcię Austrię. W/w obiekty są w największym stopniu zagrożone rozbiórką (łącznie z żelazną kładką). Skoro nie można już stworzyć w budynkach po parowozowni podobnego żywego skansenu kolejowego jaki jest w Wolsztynie lub Chabówce, to uratujmy choć to co pozostało.

13

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Opróżniona i nieużytkowana hala warsztatowa jest jak najbardziej dobrym obiektem do pomieszczenia Muzeum Zabawek. Jej kubatura jest na tyle duża, że pomieściłaby wszystkie działy muzeum, w dawnej hali obrabiarek możnaby umieścić dużą makietę kolejową. Muzum mogłoby być też żywym ośrodkiem - możnaby prowadzić tam warsztaty modelarskie lub nawet klub modelarski. Byłoby też miejsce na użądzanie ogólnopolskich spotkań modelarzy kolejowych z ekspozycją makiet modułowych. Hala jest obecnie własnością miasta i nieużytkowana ulegnie rozbiórce. Możnaby za jednym zamachem stworzyć żywą placówkę muzealną i uratować zabytek. W ramach prac w mim ośrodku wykonałem dla WKZ karty ewidencyjne większości opisanych wyżej obiektów. W razie potrzeby oferuję wspomóc muzeum od strony projektowej. Trzeba działać szybko, spróbować pozyskać sojuszników i przekonać Prezydenta Rzeszowa o sensowności tego pomysłu. Na pomoc koserwatora zabytków w tej sprawie możemy liczyć. Ciekaw jestem Waszej opinii.

14

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Za miłe słowa - dzięki!
Tak się składa, że znam walory resztek zabudowy na terenach PKP. Sporo dobra jeszcze jest, ale wiele - zostało bezpowrotnie zniszczone - np. unikatowy system nawęglania w tym - piękne wyciągi Teudtloffa, suwnica bramowa i piaskarki. Podczas realizacji odcinka programu Radiolatorium o naczyniach połączonych - nagrywaliśmy materiał na wieży ciśnień: świetny obiekt! Materiał został wykorzystany także w pierwszym odcinku Wakacyjnych Spotkań z Techniką. Czas biegnie za szybko dla tego typu artefaktów, dziś jeszcze istnieją resztki szlaku wodnego, ciągnącego się od czerpni na brzegu Wisłoka, przez stację pomp i filtrów (piękne budyneczki: http://www.polimedia.pl/Pepe/PKP_pompy_0205_s.jpg  ) do samej wieży. Aż się prosi aby URATOWAĆ to co zostało i WYKORZYSTAĆ: na muzeum, kawiarenkę (z wieży ciśnień jest bajeczna panorama miasta - 360 stopni widoku na Rzeszów) czy inną placówkę, a przy okazji: atrakcję turystyczną. Nawiązując tym do tego co napisał Adam. Jednak biorąc pod uwagę nasze dotychczasowe doświadczenia, mam obawy czy uda się dotrzeć na czas do świadomości urzędniczej i zanim ktokolwiek zainteresuje się tematem - będziemy mieli do reszty zdewastowane obiekty (albo zaorane pole, jak to się stało w przypadku jednej hali lokomotywowni) - albo hurtownię z gaciami i kolejną galerię handlową Ryśka P.

Makiety modułowe gościliśmy podczas jubileuszu kolei w naszym mieście - zaprosiłem samego Leszka Lewińskiego i jego przyjaciół z makietami. Zastawiona była cała Galeria Miejska, kto był - ten widział. Na pewno atrakcją byłaby realistyczna makieta naszego węzła, zwłaszcza że przy jej budowie zajęcie znaleźliby pasjonaci i modelarze z miasta, a sama budowa byłaby pouczającym zajęciem. I jest to właśnie pomysł na wydarzenie w obrębie placówki takiej jak Muzeum Zabawek. Nowoczesne Muzeum Zabawek, którego wizję i zasoby NAPRAWDĘ MAMY przygotowane!

Nic to. Co nie zabije - umocni. Tylko smutno się czasem robi, zasypiając ze świadomością, że można by zdziałać tak wiele, a zależy to od tzw. czynników.

15

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Właśnie miałam wrzucić trzy grosze nt. wieży ciśnień... Nie bylibyśmy pionierami... Są miejsca w Polsce gdzie te obiekty zostały zaadaptowane a potrzeby kulturalne i rozrywkowe... Pisałam o tym kiedyś na forum GW gdy Paweł nawiązał do idei Podkarpackiego Szlaku Techniki... Pozwolicie, że zacytuję swoje własne słowa:

Chciałam tylko przytoczyć przykład dokonany, że pomysł z
wykorzystaniem dawnej wieży ciśnień jest jak najbardziej realny.
Otóż stało się tak m. in. w Żninie, gdzie wieża z 1900 roku przeszła
[chwała Bogu!] w ręce prywatne i ma być przeznaczona do zwiedzania a
także służyć jako miejsce dla różnych wystaw... Zacytuję tu fragment
artykułu jaki się na ten temat ukazał w ubiegłym roku: "Jest to
godny do naśladowania przykład ratowania budowli należących do dość
skromnych w naszym kraju zasobów techniki oraz stanowiących ważny
element ginącego miejskiego krajobrazu. Wiele tego rodzaju obiektów
pozbawionych jest opieki i popada w ruinę".
Nic dodać nic ująć...
Ale żeby jeszcze utwierdzić wszystkich wiarków i niedowiarków w tym,
że pomysł wcale nie jest z gatunku nawiedzonych, to dodam, że
pięknie funkcjonuje także wieża ciśnień w Koninie... A dla
ciekawostki podam, iż pierwsze plany adapatycjne nieużywanego już
obiektu pojawiły się w... 1965 r. W latach 70-tych chciano ją
wyburzyć, ale brak funduszy rozbiórkowych uratował sędziwej
staruszce życie [pochodzi z 1924 roku]. Dopiero w latach 80-tych
ruszyły realizacje remontowe... A dziś obiekt ten jest wielką
atrakcją miasta i działa w strukturach Centrum Kultury i Sztuki w
Koninie...

16

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Świetne przykłady Jagienko. Dorzucę jeszcze jeden. W Ełku miejska wieża ciśnień należy do osoby prywatnej, która ze świetnym skutkiem zaadaptowała ją na muzeum poświęcone przeszłości miasta. Jeżeli chodzi o nasze zabytki kolejowe, to już umówiłem się z naszym koserwatorem na wycieczkę do byłej parowozowni i lokomotywowni. Być może uda się rozpocząć procedurę wpisu tych obiektów do rejestru zabytków.

17

Odp: Muzeum Zabawek - dzieciństwa przywróćmy czar

Witam. głupie pytanie, ale czy br52 z Piko jest na sprzedaż? a może masz drugą? P.