1

Odp: Zatracana umiejętność pisania

Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.

2

Odp: Zatracana umiejętność pisania

Mało kto na to zwraca uwagę ale umiejętność dobrego pisania wiąże sie nie tylko z charakterem. Chyba w jeszcze większym stopniu z cierpliwością piszącego. Ktoś kto chce napisać coś tak szybko jak mógłby to powiedzieć, stworzy tylko bazgroły. Pisanie jest niestety czynnością na której trzeba się skupiać, nawet jak ma się wyrobiony charakter pisma.

3

Odp: Zatracana umiejętność pisania

Żeby tak ładnie pisać nie wystarczy uczyć dzieci przez rok abecadła. A kiedyś przecież kaligrafia była osobnym przedmiotem. Sam z przyjemnością używam wiecznego pióra ale mój syn niestety nie dał się nigdy do niego przekonać. Może to jest po prostu znak czasu?

4

Odp: Zatracana umiejętność pisania

Nadmienię tylko, że na ostatniej fotografii jest wpis osoby, która nie była jakoś wielce wyedukowana. I tym bardziej zwraca uwagę to, że człowiek, który nie był profesorem czy innym uczonym, posiadłszy umiejętność pisania tak wiele kunsztu włożył w skreślane przez siebie słowa. Tak jakby poczytywał to sobie za wielki honor, by pisane przez niego litery były "godnie" przedstawione.

5

Odp: Zatracana umiejętność pisania

Rzeczywiście na ostatnim zdjęciu widać, że charakter jeszcze nie jest wyrobiony, litery są pisane ładnie ale jakby oddzielnie. Moja ś.p. babcia pięknie pisała, podobnie jak na drugim zdjęciu od dołu. A była to prosta kobieta ze wsi, która przed wojną skończyła tylko szkołę elementarną.

6

Odp: Zatracana umiejętność pisania

Sam z przykrością muszę przyznać, że kiedyś pisałem odręcznie ładniej i czytelniej niż teraz. Kiedyś począwszy od wypracowania w szkole do pisma urzędowego, trzeba było pisać ręcznie. Dziś technika wyparła tę potrzebę. Takie czasy... Kosztem nowoczesnych rozwiązań, tracimy nabyte i potrzebne kiedyś umiejętności. Bo komu i do czego, za jakiś czas będzie potrzebny długopis???

7

Odp: Zatracana umiejętność pisania

Zarówno długopis jak i ołówek zawsze będą potrzebne, bo niezależnie od postępu techniki człowiek zawsze w swojej pracy będzie potrzebował wykonywać szkice i notatki. To tak jak z komunikacją. Mimo wynalezienia samochodów i dziesiątek innych pojazdów, człowiek wciąż potrzebuje chodzić... Nawet sztucznie to nadrabia poprzez bieganie, joging itp.

8

Odp: Zatracana umiejętność pisania

Sanger> Zarówno długopis jak i ołówek zawsze będą potrzebne, bo niezależnie od postępu techniki człowiek zawsze w swojej pracy będzie potrzebował wykonywać szkice i notatki. To tak jak z komunikacją. Mimo wynalezienia samochodów i dziesiątek innych pojazdów, człowiek wciąż potrzebuje chodzić... Nawet sztucznie to nadrabia poprzez bieganie, joging itp.

GŁUPOTY GADASZ!!! TERAZ RZADKO UŻYWA SIĘ DŁUGOPISU, TO MYŚLISZ, ŻE KIEDYŚ BĘDZIE POTRZEBNY?

9

Odp: Zatracana umiejętność pisania

Ciekawe jak zinterpretować te bezsensowne wpisy na forum. Czy to jakiś atak "sympatyków"? Chyba Administrator powinien odciąć tych ktosiów???

10

Odp: Zatracana umiejętność pisania

GŁUPOTY GADASZ!!! TERAZ RZADKO UŻYWA SIĘ DŁUGOPISU, TO MYŚLISZ, ŻE KIEDYŚ BĘDZIE POTRZEBNY

Drogi Gościu! Nie do końca Masz rację. Tradycyjne narzędzia do pisania - mają się dobrze. I to nie tylko ołówki i długopisy: nie wiem czy Wiesz, ale w zachodniej Europie (narodziło się to w Anglii) rośnie grono sympatyków pisania na klasycznych MASZYNACH do PISANIA! Pasjonaci kolekcjonują, odnawiają i PISZĄ na starych maszynach, które mają NIEPOWTARZALNE kroje czcionek i magię... i DUSZĘ! I sport ten ma się coraz lepiej. W dobie komputerów pisanie na analogowych maszynach wydawałoby się - bez sensu, a jednak się kręci! I ja to doskonale rozumię, bo to jest podobne do tego co osobiście uwielbiam: nagrywanie muzyki na magnetofonach analogowych Hi-Fi i taśmie magnetycznej... lol

11

Odp: Zatracana umiejętność pisania

Nie zgadzam się z tezą, że długopis/pióro/ołówek odejdą w niebyt... Te przybory pisarskie były, są i będą w użyciu... Ostatnio nawet można zaobserwować większe zainteresowanie piórami wiecznymi... Tak więc pisanie, że długopisy i pokrewne "urządzenia" są rzadko używane świadczy jedynie o kompletnym braku znajomości tematu jak i [proszę o wybaczenie] słabym rozwinięciu humanistyczno-kulturowym... smile