Odp: Marta Półtorak i jej „przyjaciele”
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
$ip = ''; if (isset($_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR'])){ $ip = $_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR']; } else { $ip=$_SERVER["REMOTE_ADDR"]; } ?>
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
Półtorakowa powinna pozwać Biedronia i Podkulskiego do sądu o kłamliwe oskarżenia. Niech oprócz 3 lat odsiedzą sobie jeszcze kawałek.
Tym panom już dziękujemy!
To jakaś bardzo cenna ściana skoro kupuje się ją tyle razy... Tylko który kupujący będzie miał do niej największe prawa?
Ale na poważnie. Pozwy sądowe i pisma do prokuratury to zwykła gra interesów dwóch inwestorów, każdy walczy o swoje pieniądze i wykorzystuje kruczki prawne. Wolno im i nie bądźmy naiwni że tego nie będą robić.
Ale nie zauważać tego to druga naiwność. To uwaga do tych dziennikarzy i tych urzędników miejskich którzy wolą widzieć tylko wierzchołek góry lodowej, a dopóki ktoś nie odsłoni publicznie kulisów, to udają że sprawy nie ma.
Ostatecznie właściciel powinien zwrócić się do miasta żeby sobie ją zabrał razem z działka pod nią.
Rysiu, proszę cie. Jedź gdzieś, odpocznij, zrób sobie urlop na 3 lata. Nie chcę już co tydzień czytać o twoich działaniach. Weź z sobą zięcia, jakieś książki, będziecie mieli wreszcie czas dla siebie a my będziemy mieć spokój.
Żeby brać z sobą książki to trzeba jeszcze umieć je czytać.
@ respublika. Czy ci dziennikarze i ci urzędnicy tylko udają że sprawy niema. A mnie się wydaje że nic nie udają tylko robią to za co mają płacone. Jak ktoś poszpera to afera będzie większa niż z HGW.
Niekoniecznie "mają płacone". Równie dobrze może działać zwykły strach. Szeregowi pracownicy boją się człowieka który dysponuje milionami i biorą to jako zagrożenie gdyby odezwać się przeciw.
Tylko że prezydent i odpowiedzialni za redakcje mediów to nie są szeregowi pracownicy. Gołym okiem od lat widać że ktoś tam nieźle wspiera swoje interesy.
Brawo , takich dziennikarzy nam trzeba, bezstronnych i rzetelnych podpisujących się pod swoim tekstem
Niestety większość dzisiaj potrafi zamieszczać tylko klick-bajtowe tytuły a w środku nic!
Pani Półtorak przedstawia takie dokumenty a Biedroń i Podkulski pewnie inne. Kto się w tym połapie?
Też uważam że jedni drugich warci. Bogaci są. Nie ubędzie im dużo.
Chłopie, nie chodzi o to ile im ubędzie ale czy władze gwarantują równe prawa dla działalności gospodarczej. Jak będzie się usprawiedliwiało takie faworyzowanie jednych inwestorów kosztem drugich to system w końcu dopadnie takich jak ty. Wtedy będziesz płakał, że urząd zabiera ci pół działki na wysypisko śmieci albo nakłada drakońskie kary za spuszczanie wody po 22.
Ręce opadają. W umowie z miastem w paragrafie 6 pisze: "w związku z niniejszym porozumieniem, żadnej ze stron nie przysługuje prawo żądania wynagrodzenia." Pod spodem jest podpis prezydenta Ustrobińskiego. To jakim prawem miasto domaga się teraz 20 milionów? Ferenc zmienił zdanie, czy zdymisjonował Ustrobińskiego?
Nie, wystarczy że dostał wieczorem telefon od Ryśka gdy ten się dowiedział o porozumieniu
Mnie się cisną ważne pytania. Kto? Gdzie? Zarabia?. Lokalna biurokracja która nie funkcjonuje prawidłowo? Najważniejsze są kontakty - czyżby tajna strefa wpływów binarnego układu miasto - podmiot gospodarczy działająca od kilkunastu lat ? Kto traktuje majątek miejski, miasta Rzeszowa, jak podbita ziemie, jako swój do handlu, tak do handlu w imię prywatnych interesów...Zaniedbania, brak miejscowych planów zagospodarowania terenów teraz się mszczą. Po co było tworzyć niejasne planistyczne sytuacje. Mętnie to widzę.
Tom, sorry, ale mętnie to ty piszesz. Dla Millenium Hall akurat był sporządzony plan zagospodarowania przestrzennego a galeria wybudowana została zgodnie z tym planem.
"Dziwi mnie tylko, że miasto odstępując od zawartej z nami ugody sądowej de facto samo wpisuje się w tą czytelną dla nas taktykę procesową obu panów – dodaje Marta Półtorak."
Pani Marto, jeśli to pani czyta... a czy nie sami jako elita biznesu Rzeszowa doprowadziliście do takiej sytuacji? Na wszystkich koncertach, meczach, pokazach mody, akademiach etc. Tadeusz Ferenc jest wychwalany przez wasze środowisko jako cudowny prezydent. Słuchałem takich Dareckich, Węgrzynów, Jurkiewiczów i innych jak się płaszczą przed tym kierownikiem budowy i nie nazywają go inaczej jak Wspaniałym Gospodarzem. Mimo iż sami doskonale wiecie - a znam te opinie - jak wiele spraw w mieście jest źle prowadzone. Stworzyliście u tego człowieka przekonanie iż wszyscy możni tego miasta stoją za nim murem i nic mu nie grozi. To jak jednostka w pani przypadku może liczyć na przyzwoite traktowanie gdy chodzi o starcie interesów wspieranych przez Ferenca?
Podkulski ma zrobiony czarny piar i co by nie zrobił i tak będzie źle. A jednak inwestuje buduje i daje prace.
wystopujcie. Sam go sobie zrobił. miejski> Co do tego konkretnie planu masz rację. Jednak własność terenu przy tej inwestycji dziwnie była regulowana od samego początku. Miasto stworzyło niejasną sytuację. Teraz kasa jest potrzebna koniecznie na spłacanie rat zadłużenia pożyczek z lat poprzednich. Jan> Popieram zamieszczoną treść wpisu. Jednak to tylko wierzchnia warstwa widoczna dla mieszkańca naszego szczęśliwego grodu. Jakby pokopać łopatą głębiej.... to powstała by mapa powiązań jak w Warszawie.
Dla prawnika opublikowane dokumenty są jednoznaczne:
1. Gmina zezwoliła inwestorowi na wzniesienie części budynku galerii na działce gminnej.
2. Gmina nie zgłosiła zastrzeżeń do sprzedaży przez komornika fragmentów budynku wybudowanych na działce gminnej, tzw. naniesień, drugiemu inwestorowi.
3. Gmina pozostaje właścicielem działki a drugi inwestor pozostaje właścicielem naniesień czyli fragmentu budynku na tej działce.
4. Gmina może, nie musi, sprzedać drugiemu inwestorowi działkę, ale nie może żądać pieniędzy za naniesienia bo nie są jej. Gmina sama to potwierdziła nie wnosząc zastrzeżeń przy sprzedaży przez komornika.
Twinn nie piszecie często, ale jak już napiszecie to macie takie informacje że szczęka opada. Brawo!!
No i co z tego ze piszą? Podkulski i tak się z tego śmieje. Dziś właśnie załatwił sobie wyjście z więzienia. Jest skuteczny i ma dobre kontakty.
To dobra mina do złej gry. po pierwsze nie załatwił sobie wyjście z więzienia tylko odroczenie odsiadki o dwa miesiące. Po drugie wcześniej czy później odsiedzi swoje. Po trzecie odium osoby skazanej już działa i nie ma już swoich dawnych możliwości.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź