Odp: Groźniejsze wypadki, czy zamachy islamistów?
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
$ip = ''; if (isset($_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR'])){ $ip = $_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR']; } else { $ip=$_SERVER["REMOTE_ADDR"]; } ?>
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
No więc ktoś musi zastąpić tych zabitych i dlatego sprowadzają muzułmanów
Jak przed chwilą ładnie TVN i GW połączyła zamachowca irakijskiskiego pochodzenia, muzłumanina o śniadej cerze z Brevikiem to głowa mała. Da sie? Dla lewackich mediów nie ma rzeczy niemożliwej jak widać
Już dawno nie widziałem tak bezradnych polityków szeroko rozumianej lewicy w Europie. Biedacy nie wiedza jak z tego wybrnąć i brną dalej. A ludzie coraz bardziej gwiżdżą.
Politycy uspokajają w mediach że obecni zamachowcy nie mieli kontaktów z Daesz. Ale to jeszcze gorzej bo oznacza pączkowanie wrogów nawet poza organizacją terrorystyczną. Przy takiej nienawiści z tamtej strony i praktycznie nieograniczonych możliwościach pojawiania się nowych szaleńców tej wojny nie da się wygrać. Jedynym wyjściem jest deportować wszystkich imigrantów z powrotem do Afryki i Syrii.
Ilość obecnych ofiar śmiertelnych w Niemczech i Francji i tak zmalała, choć nadal jest się czym martwić. Ale 30 lat temu dochodziło w każdym z tych państw do 15 tys. śmierci na drodze a w całej Europie zachodniej ginęło rocznie 76 tys ludzi.
Źródło: European Road Assessment Programme
Sukces Dani i innych Skandynawów to przede wszystkim docenienie pieszych i rowerów.
Co za grafomania o zamachach i wypadkach. Trzeba było jeszcze o igrzyskach w Rio napisać.
Czy ktoś jest w stanie myśleć w inny sposób niż przez narzucona przez populistów psychozę strachu? Kilku wariatów chętnych do przemocy zawsze się znajdzie a nakręcanie wzajemnej niechęci tylko pogorszy sytuację. Trochę odpowiedzialności w ferowaniu wyroków o uchodźcach.
Rzeszowianinie nie pracowałeś z muzłumaninem a ja tak. Oni nie nawidzą naszego świata. Uważają że to niesprawiedliwe że Ci gorsi mają technike, pieniądze, szczęśliwe życie a oni klepią biede na pustyni. Nawet te bardzo bogate państwa żyjące z ropy wyglądają tak że stolica wzorowana na bogate kraje zachodu a kawałek dalej mentalnie średniowiecze. Sunnici wyrzynają szyitów od 1500 lat. Koran uczy nawracać niewiernych mieczem lub po dobroci. Eskalacja 2 kultur jest pewna. Deutsche Bank idzie do klapy. Kryzys jaki wywoła w UE będzie jak tsunami do kichnięcia w Usa gdzie upadł Lehman Brothers. Skończą się zasiłki i islam pokarze swoje prawdziwe oblicze. Wyobrażacie sobie kilka mln muslimów z Francji bez pracy, pieniędzy? Islam jest sprzeczny z gospodarką wolnorynkową i demokracją. Kiedyś dojdzie do rzezi. Największym kłamstwem mediów jest wymyślenie określenia "radykalny islam". Islam jest jeden i ten sam oparty o Wersety Miecza
To nie jest kwestia ferowania wyroków o uchodźcach ale zapobieganie aby nasze życie nie toczyło się w cieniu terroryzmu. Dziś we Francji arabusy poderznęli gardło dwóm księżom. A ten rodzaj przemocy do dla nich normalka, jak dla Polaka używanie pięści. Z dwojga złego wolę dostać w twarz od kibola niż mieć poderznięte gardło przez uchodźcę.
Ilość wypadków powinno podawać się w podzieleniu na długość dróg w poszczególnym państwie, albo w podzieleniu na jego powierzchnię. Wtedy dopiero pokazanie stanu zagrożenia na drogach będzie miarodajne.
@ ja szczur. Masz rację ale lewacy nie obudza się tak prędko. Trzeba znacznie większego trzęsienia ziemi, żeby politycy zmienili nastawienie. Tak było przed II wojną św. Najpierw była kapitulacja Ententy w Monachium w sprawie Czechosłowacji, następnie piękne ich słowa o sojuszu z Polską, a zaraz później po napaści Hitlera na Polskę udawana wojna na granicy z Francją. Dopiero jak alianci dostali w dupę w 1940 to zdecydowali się na prawdziwa wojnę.
Tak więc jeszcze dużo krwi poleje się na zachodzie zanim zmienią priorytety. A tymczasem trzeba trzymać kurs zero multikulti w Polsce.
Dwieście ofiar śmiertelnych w zamachach... tysiące ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych... A ile jeszcze ofiar palaczy tytoniu i alkoholizmu? A legalne aborcje w wielu krajach europy? Nie bądźcie obłudni. Postarajcie się policzyć wszystkie ofiary współczesnej cywilizacji.
@ Belfer. A ja twierdzę że stanie się to szybciej. W Austrii mają być powtórzone wybory prezydenckie i teraz już na pewno wygra przeciwnik imigracji. We Francji Le Pen też ma coraz większe poparcie. Zanosi się na głęboką wymianę rządów w wielu krajach. To ludzie powiedzą dość obecnemu systemowi.
Taaaaa... i ciekawe co "ludzie" zaproponują w zamian... jaki "system" się narodzi?
Nie trzeba nic proponować w zamian, wystarczy wrócić do podstaw demokracji. Dzisiejsza "demokracja" polega na tym, aby bardziej słuchać biurokratów z Brukseli niż głosu wyborców; bardziej podporządkowywać się ideologii ukutej na potrzeby utopijnych wizji nowej mulltikulturowej Europy niż stać na straży zdroworozsądkowych interesów społeczeństw; wreszcie na tym aby władzę w rzeczywistości sprawowało wąskie grono słusznych ideologicznie polityków, a inni, którzy ewentualnie mogą zdobywać poparcie społeczne byli medialnie wykluczani z pięknem nacjonalistów, homofobów, ksenofobów, obskurantów, zacofańców, moherów, faszystów, antysemitów, gwałcicieli praw kobiet i oszołomów. Wystarczy zamiast takiej "demokracji wtajemniczonej" wrócić do demokracji zwykłej.
"... z pięknem nacjonalistów, homofobów, ksenofobów, obskurantów, zacofańców, moherów, faszystów, antysemitów, gwałcicieli praw kobiet i oszołomów"
albo
lewaków, komuchów, esbeków, pedałów, żydów, wyznawców genderyzmu, ateistów, bezbożników, aferzystów....
To działa w obydwie strony...
To prawda, obie grupy mają swoich zajadłych wrogów. Tylko że demokracja chce wyłączyć z możliwości wpływu na rzeczywistość tylko tą "faszystowską" grupę. Nie słyszałem poważnych polityków odmawiających prawa do obecności w polityce homoseksualistom, Żydom, ateistom itd.
"...demokracja chce wyłączyć z możliwości wpływu na rzeczywistość tylko tą "faszystowską" grupę."
A jakieś przykłady, że demokracja chce wyłączyć? Jak to się odbywa? Bo mówisz sloganami i uogólnieniami.
Informacja mediów jeszcze z lutego 2016:
"Prezydent Francji Francois Hollande zapowiedział w piątek, że kraje członkowskie UE, w których do władzy doszły skrajnie prawicowe ugrupowania, mogą i muszą zostać objęte sankcjami, a nawet zawieszone w prawach członkowskich. Do wykluczenia miałoby dojść niezależnie od tego, że władza została wybrana w sposób demokratyczny."
... podaj mi proszę źródło tej wypowiedzi... gdzie kiedy i w jakich okolicznościach prezydent Francji użył takiego własnie sformułowania. Najlepiej gdyby to było francuskie media... acha, może być w oryginale. Znam język francuski..
No i....?
Nie możesz znaleźć?
Bywa... najczęściej gdy się powtarza "zasłyszane" opowiastki...
Szkoda mi czasu na udowodnianie faktów. O tym że prezydent Francji Chirac zabraniał polskiemu rządowi wypowiadania się w sprawie swojej wizji Europy słowami "Polacy mieli okazję by milczeć" pewnie też nie słyszałeś. Żyjesz w świecie gdzie socjal-liberałowie nigdy się nie mylą.
A tak, tak.. coś słyszałem....
Chirac (prawicowiec) w 2003 roku krytykował Państwa wstępujące do Unii Europejskiej za poparcie wojny w Iraku. Nadmienię, ze Polską rządziła wówczas opcja "socjal-liberalna) w postaci SLD...
No i nie powiedział "Polacy" bo odnosił się do wszystkich ówczesnych kandydatów...
Znów przekłamanie w twojej wypowiedzi, znów "potoczne" opinie. Podawaj fakty koleś, a nie pół i ćwierćprawdy.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź