Odp: Co wybrać na typowo rzeszowską pamiątkę?
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
$ip = ''; if (isset($_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR'])){ $ip = $_SERVER['HTTP_X_FORWARDED_FOR']; } else { $ip=$_SERVER["REMOTE_ADDR"]; } ?>
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
A co może być pamiątką z Rzeszowa? Breloczek z pomnikiem, modelik katedry? Miasto nie ma lepszych charakterystycznych skojarzeń.
Ja jestem pod wrażeniem nowych pamiątek z Wrocławia jakimi są krasnale. Są w wielu miejscach w przestrzeni publicznej jako rzeźby ale także jako małe figurki w sprzedaży. To nie jest nic związanego z tradycją a się przyjęło. W rzeszowie też można zrobić coś nowego w tym kierunku.
Niestety miasto nie dba zupełnie o promocję za pomocą pamiątek. Raz tylko natknęłam się (ale to zupełnie poza centrum, w fajnej papierni na Baranówce) na piękne kalendarze, papeterie i bodajże karty do gry z akwarelami przedstawiającymi Rzeszów.
A może by warto poszukać jakiś legend związanych z miastem i spróbować w oparciu oto coś przygotować? No, ale to trzeba chcieć
Nie masz racji Grafic jeśli chodzi o brak tradycji krasnali we Wrocławiu.. Krasnele były tam bardzo popularne w latach stanu wojennego. Były malowane przez Pomarańczową Alternatywę jako oznaka protestu. Innych znaków antyrządowych nie wolno było uzywać, ale po pewnym czasie władza uznała również krasnale za objaw wrogości wobec niej. Była z tego cała zabawa. Dziś zamiast malowanych sprayem są krasnale rzeczywiste. Ale to przejaw tradycji właśnie.
"... A co może być pamiątką z Rzeszowa?... "
Może... eeee... RINGO??? To był kiedyś bardzo popularny sport...
No, teraz przy naszej cud-kładce to kto wie... Może i ringo?
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź