Odp: Okiem Jerzego - felieton cykliczny (7)
Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.
Odp: Okiem Jerzego - felieton cykliczny (7)
"... wielbię w myślach Ferenca, bo wyobraźcie sobie – o szóstej rano alejki na bulwarach przy Wisłoku są odgarnięte i posypane piaskiem, nie wiem czy to prezydenta zasługa, ale tak już jest w naszym mieście, że jak jest tak jak być powinno, mówi się, że to Ferenca zasługa. ..."
Proponuję, aby zdaniu temu przyznać tytuł: CYTAT ROKU !!!! 
Odp: Okiem Jerzego - felieton cykliczny (7)
Tak działa sprytny piar. Od kilku tygodniu uruchamia się internetowa oddolna akcja protestu przeciwko drogim paliwom, kierowcy skrzykują się żeby kupować paliwa tylko za złotówkę. Nie wiem czy akcja ma sens ale co zrobił nasz sprytny wódz... albo raczej co mu podpowiedziała Stopa jak się o tym dowiedziała? Napisał od czapy oburzony list do Orlenu że paliwa są za drogie, podpiął się pod gniew ludu i teraz może uchodzić za przywódcę 
Odp: Okiem Jerzego - felieton cykliczny (7)
Świetna opowieść o…naszej…polskiej tolerancji.
Niestety czy to historia, czy też inne aspekty charakterologiczne, ale Polacy wciąż są maniakalni religijnie.
Choć, jakby się tak zastanowić tu nie chodzi tylko o religię…każda inność wzbudza takie reakcje… kolor skóry, orientacja seksualna, poglądy polityczne, nawet strój …
Każda z tych grup chcąc chronić swoją niezależność, tradycje, przekonania, bardzo obnosi się z wrogością, agresją, szyderstwem, a czasem wręcz nienawiścią do tych drugich.
Ile czasu potrzeba i czy w ogóle jest możliwy dialog i szacunek dla inności?
Szczerze wątpię...
Odp: Okiem Jerzego - felieton cykliczny (7)
Trzeba Gościu zachować po prostu rozsądek. Zrzucenie całej odpowiedzialności na brak tolerancji nic nie załatwia. To pusty slogan ukuty w poprawnej nowomowie współczesnych mediów i tzw. autorytetów. Jeden z nich dał właśnie dowód swojej "mądrości" co opisał pan Jerzy. Dla mnie taka postawa jest nawet bardziej obrzydliwa niz taksówkarza, który posługuje się stereotypami. W końcu to nie taksówkarz stroi się w piórka autorytetu.
Odp: Okiem Jerzego - felieton cykliczny (7)
Jurku!
A tak! Nawet kartki nie przyjęli, bo od "żydostwa" - w ramach poprawności politcznej? raczej w biało-czerwonych ramach antysemityzmu.
Po czym na pewno zbiorowo udali się na mszę w ramach... zaleceń Rydzyka, nazywanego ojcem - a to już bluźnierstwo.
jat - nie jad (jat - jak rączka ze wskazującym palcem wyciągniętym do liter podczas czytania tory)