1

Odp: Planem go, planem!

Tutaj możesz wyrazić swoją opinię na temat tego artykułu.

2

Odp: Planem go, planem!

Jesli chodzi o architekta miejskiego to stanowisko to jest tylko teoretyczne. W Rzeszowie taka funkcja nie jest spełniana. Już kila lat temu prezydent uniemożliwił aby o architekturę dbał dyrektor wydziału architektury, a pełnomocnik do tych spraw, Bożenka Beda, zwyczajnie została odwołana. Stąd nie ma się co dziwić decyzjom, które najzwyczajniej psuja architekturę miasta. Taka architektura jaka swiadomość.

3

Odp: Planem go, planem!

Jak obserwuję to co się dzieje w miejskich nieruchomościach to widzę jedną realizowaną zasadę: wynajmować gdzie się da, za ile się da i komu się da (to ostatnie to wizja optymistyczna bo byc może bardziej chodzi o tzw. swoich). Taka koncepcja doskonale pasuje do strategii budowania slamsowego charakteru miasta. A przecież możnaby zrobic to z rozmysłem i przy odpowiedniej dbałości o jakośc przestrzeni. No ale tak jak to powiedziano, trzeba miec do tego odpowiednią swiadomość.

4

Odp: Planem go, planem!

Jeżeli granice na zdjęciu satelitarnym są dokładnie narysowane, to ten pawilon handlowy wejdzie prawie na sama jednię, będzie przy samym chodniku. To co oni chcą uzyskać, efekt handlu na ulicy? Taki jaki jest koło hali targowej? Toż to absurd. Nie chcę mi się w to wierzyć. W tak dobrze wyeksponowanym miejscu już bardziej strawiłbym jakiś socrealistyczny pomnik Kruczka abo nawet obecnego gospodarza miasta. Przynajmniej duch epoki byłby zachowany. Ale pawilon handlowy ? sad

5

Odp: Planem go, planem!

Niektórzy robia problem wtedy gdy ktoś zamiast beznadziejnie starych blaszanych kiosków chce postawić nowoczesniejszy budynek. Czy nie należy się własnie z tego cieszyc bo pojawił sie ktoś kto chce uporzadkować otoczenie?

6

Odp: Planem go, planem!

Jeżeli chcesz się Uit wypowiadać w sprawach porządkowania przestrzeni to zainteresuj się trochę na czym polega tak podstawowa rzecz jak ochrona krajobrazu kulturowego w mieście. Jesteś niestety najgorszym przykładem jak upiększanie miasta poprzez malowanie i sadzenie kwiatków destrukcyjnie wpływa na zrozumienie przez mieszkańców urbanistyki miasta i jego architektury.

7

Odp: Planem go, planem!

Co chcesz? Tu widać jak na dłoni. Jaki pan taki kram.

8

Odp: Planem go, planem!

A co na to konserwator? Czy można tak bezkarnie robić co się komu podoba?

9

Odp: Planem go, planem!

uit napisał/a:

Niektórzy robia problem wtedy gdy ktoś zamiast beznadziejnie starych blaszanych kiosków chce postawić nowoczesniejszy budynek. Czy nie należy się własnie z tego cieszyc bo pojawił sie ktoś kto chce uporzadkować otoczenie?

Budy można dość łatwo zlikwidować jak się chce, a wolnostojący obiekt może straszyć przez wiele lat. Wystarczy zobaczyć kompozycję urbanistyczną z artykułu aby zrozumieć, że to miejsce jest kompletne i nie wolno tam wprowadzać czegoś, co zniszczy jeden z nielicznych w Rzeszowie cennych układów. Nie wypada psuć miasta byle czym, byle było.

10

Odp: Planem go, planem!

Nie rozumiem tego. Przecież plac przy Dąbrowskiego to eksponowany pomnik budownictwa doby PRL. A teraz go tak zdezawuować? Czyżby wpływy czarnych reakcjonistów były aż tak wielkie na decydentów z ratusza? wink
To prawie jak pomysł zabudowania lub wyburzenia wielkiego pomnika. Że też jeszcze nie odezwały się głosy protestu towarzyszy. wink To najlepszy dowód na pogrom tradycyjnej lewicy w Polsce.
No ale tak na poważnie to trochę szkoda takiego marmowania potencjału miejsca. Ufam ze w koncu pójdą po resztki rozumu do głowy.