1

(24 odpowiedzi, napisanych TEMAT TYGODNIA)

Ktoś mówi, że takie muzeum jest nie potrzebne, że nic z tego. ... no może i nic z tego nie będzie, jak się nic nie będzie w tym kierunku robiło. Czekanie na urzędników to nie zawsze dobry pomysł, wsparcie lub zwykłe nieprzeszkadzanie z ich strony czasem lepsze jest niż czynna pomoc i nie o tym chcę powiedzieć. Myślę, że pomysł jest znakomity. Muzeum Dobranocek, odwiedzają głównie Polacy (tak myślę), Muzeum Komiksu atrakcyjne będzie dla wszystkich którzy lubią komiksy a tych jest niesłychanie wielu na całym świecie. Nie twierdzę, że będą się zjeżdżać tłumnie z wszystkich kontynentów, ale wielu bardzo chętnie tam zaglądnie. Muzeum się może "samo utrzymywać" bo frekwencja z pewnością będzie duża.

2

(24 odpowiedzi, napisanych TEMAT TYGODNIA)

Ja cenię Wojtka, za jego pasje i za to, że swoimi fascynacjami chce i potrafi się dzielić z innymi.

3

(14 odpowiedzi, napisanych TEMAT TYGODNIA)

Przy Uniwersytecie Rzeszowskim jest bardzo nowoczesna biblioteka, to dobre miejsce na tego rodzaju zbiory.;)

4

(14 odpowiedzi, napisanych TEMAT TYGODNIA)

Poznałam bliżej Pana Ziębę, znam także trochę historię jego fascynacji książkami i ich oprawą. To niezwykły człowiek. Był czas, że dość często pojawiały się wywiady z nim w TVP. Teraz mocno o nim przycichło, szkoda!
Jego wiedza jest naprawdę ogromna.

5

(3 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)

Jest kilka miejsc, które mnie zachwyciły. "Wilcza jama" w Mucznem, gdzie wspaniale smakował pasztet z dzika z sosem rydzykowym (w ogóle dziczyzna była tam naprawdę dobra), a pyszne śniadanko z wielkim, domowym, białym serem robiło wrażenie nie tylko na kubkach smakowych. Na początku "drogi w Bieszczady", stoi karczma "Biesisko", gdzie podają dobre placuszki z grzybami. W "Łemkowynie" w Cisnej bladym świtem w Sylwestra, jakoś niespotykanie smakowały pierogi i żur, może dlatego, że sami swoi siedzieli przy kominku.
W Wetlinie zachwyciły mnie konfitury morelowe przygotowywane przez gospodynię (to było w "Niedźwiedziej gawrze" - agroturystyce) i ogólnie bardzo dobre było jedzonko wraz z domowej roboty wędlinami.
Tu można wiele wymieniać...

6

(3 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)

W ciągu ostatnich pięciu lat, pozwoliłam sobie podróżować po Bieszczadach. Podróż zawsze wiąże się z kosztowaniem miejscowej kuchni. Stwierdzam jedno, "kuchnia Bieszczadzka ma wiele do zaoferowania". Chcę wymienić kilka miejsc (jeśli pomylę nazwy proszę wybaczyć, pamięć bywa zawodna).
Najpierw wspomnę o serach, bywają naprawdę znakomite. Niestety, mocno tu nierówno. Raz znakomicie raz nie. Dlatego, nie wymienię miejsc, w których kupowałam. Spróbować jednak warto, szczególnie sery kozie, prócz owczych i tych z mleka krowiego. Pyszne są te z górskimi ziołami. Serowarstwo w Bieszczadach zaczyna na dobre się rozwijać.

7

(36 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)

Ta historia ma ciąg dalszy ... w zeszłym tygodniu poznałam Pana Sheparda.

8

(36 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)

smile To bardzo interesujące, serdecznie zapraszam do mnie do GALERII SZTUKITERA.
Sądzę, wszelkie sprawy związane z instalacją i uruchamianiem tego urządzenia da się pokonać. smile

9

(36 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)

smile Moja witryna do dyspozycji, jestem fanką tego typu propozycji. Sama będę miała frajdę. smile

10

(36 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)

Propozycja Starego Resmana, i zasugerowany artykuł, mimo, że nie dotyczy bezpośrednio galerii, jest szczególnie godna uwagi.
Poruszona tam jest kwestia, nurtująca mnie od dłuższego czasu. Menedżer "ulicy", czy może głównych deptaków, to ktoś bardzo potrzebny. Nie chodzi mi o to by z góry narzucać jakieś rozwiązania, ale pomóc współorganizować.

11

(36 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)

Cieszy mnie ta dyskusja. Nie sądzę, by ważne było, czy pomysł jest zapożyczony, czy nie. Jeśli pojawił się na TWINN, to znaczy, że portal się sprawdza, a propozycje, które się tu urodziły zaczynają żyć własnym życiem, o to chodzi.
Tak/Nie "cóś" nie lubi mojej galerii, być może i mnie samej, nie wiem bo nie poznaję, nie znam też żadnych swoich wrogów. Sądzę jednak, że tak naprawdę, ma jakieś fajne propozycje, jakąś wizję, przecież podtrzymuje dyskusję, co jakiś czas się w niej pojawia. Ja na nią czekam, wierzę że chodzi o jakieś dobre rozwiązania, może ma doświadczenie i wiedzę, której ja nie mam, nikt nie jest doskonały.

12

(36 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)

Serdecznie dziękuję za wszystkie wpisy na forum. Dziękuję za te, które są życzliwe i serdeczne, bo zachęcają mnie do dalszej pracy. Bardzo dziękuję za uszczypliwe, bo po pierwsze wskazują, że witryna prowokuje do wydawania sądów, że trudno całkiem obojętnie obok niej przejść, a po drugie, także są znakomitym ostrzeżeniem przed rafami wszelkich uproszczeń.
Jestem bardzo wdzięczna Panu Resmanowi bo jego sugestie wynikają z głębokich przemyśleń i mają źródło w tradycji miłości Małych Ojczyzn.Postaram się, czas pokaże czy mi się uda.

Panie Johansson, domyślam się, że Pan dokonał wpisu. Jestem poruszona, tak niesłychanie pozytywną opinią, nie wiem czy będę umiała sprostać wymaganiom, przed jakimi staję po Pana słowach. Nie mogę uwierzyć, że znalazł Pan chwilę, by poświęcić swoją uwagę kwestiom poruszanym na naszym rzeszowskim portalu. Dania jest krajem nieporównywalnie zamożniejszym od Polski, być może niektóre sprawy, z większej odległości są bardziej jasne.BARDZO DZIĘKUJĘ

13

(36 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)

TAK jestem bardzo zainteresowana projektem.To znakomity pomysł, współczesna sztuka lubi wszelkie instalacje, pozwalające na interaktywne współdziałanie z widzem. Technika i sztuka są nierozłączne tak jak sztuka i widz.
Pan lub Pani Shepard, zaproponował/zaproponowała coś absolutnie niezwykłego by galeria sztuki stała się galerią wiedzy.