Jagienka, jeśli dobrze pamiętam (a pamiętam niestety wiele ) na winklu ogrodzenia szkolnego rosła wiśnia a nie śliwka.
Istotnie - żywicy miała bogato...
551 2011-09-13 13:37:26
Odp: Duch na osiedlowym placu zabaw (13 odpowiedzi, napisanych Felietony przy kawie)
552 2011-09-13 07:07:01
Odp: Już niedługo dotkniemy własnej przeszłości (18 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)
E no bez jaj. Czytacie ze zrozumieniem? Przecież pod fotografiami JAK BYK napisano, że pokaz odbył się w WDK! W jakim celu piszecie te naiwne pytania?
Cyt.: "Pokaz mody zorganizowany w WDK Rzeszów pt: „Noc bez końca…” "
S.
553 2011-09-12 19:46:49
Odp: Duch na osiedlowym placu zabaw (13 odpowiedzi, napisanych Felietony przy kawie)
1973 albo 1974 najpóźniej. Potem Rafał nie mieszkał już na naszym osiedlu. Ten rejon Tysiąclecia (Millennium? miał zaledwie trzy lata około. No to czego wymagasz? Drzewa z czasem urosły, dziś to całkiem spore lipki są. Ale pamiętam jak na początku lat 80. zbieraliśmy runo na herbatkę - było po czym się wspinać*. Zero natury? No nie wiem: to co nasadzali nowe - istotnie było maleńkie, ale oszczędzali też to co rosło: obok, bliżej Kochanowskiego był mały zagajniczek z jabłonkami, orzechami, czereśniami i innymi. Ogromne topole wzdłuż ogrodzenia pkp i piękny, okazały dąb na winklu szkoły. Dziś nawet ślad nie pozostał, rozprawili się z drzewami pod koniec lat 90. albo nieco później...
ad. * wspinanie ułatwiała siatka ogrodzenia szkolnego, którą się często forsowało odgórnie, bo obchodzić dookoła się nie każdemu chciało, gdy trza było szybko NA BOISKO się teleportować. Do czasu, aż jeden z naszych ZNAJOMYCH - przeorał sobie ciałko pod pachą, gdy mu się noga omskła. Sensacja była na pół podwórka, babcie co z dzieciakami przy piaskownicy siedziały - mdlały koncertowo gdy kolega truchtał po ratunek do domu, znacząc farbą teren... Zapytajcie go przy okazji - sam może opowie
554 2011-09-12 10:31:32
Odp: Duch na osiedlowym placu zabaw (13 odpowiedzi, napisanych Felietony przy kawie)
Mówisz - Masz
Z 19 stką w tle...
555 2011-09-12 07:43:39
Odp: Czy powstanie wieżowiec na starówce? (76 odpowiedzi, napisanych TEMAT TYGODNIA)
Znaczy się: to dobrze czy źle, że zaczynają pisać spamy i bzdury? Na dwoje babka wróżyła, nie?
556 2011-09-12 07:41:51
Odp: Duch na osiedlowym placu zabaw (13 odpowiedzi, napisanych Felietony przy kawie)
Nie wiem Jaguś czy sobie tego życzysz, ale... Jest gdzieś w archiwum takie właśnie zdjęcie pasujące do tego co wspominamy: drabinki starego typu, a na nich Ty i jeden przystojniak. Dziś: świetny i szanowany chirurg onkolog.
Publikujemy?
S.
557 2011-09-06 07:54:12
Odp: Budować na MAXa (6 odpowiedzi, napisanych TEMAT TYGODNIA)
"Rzeszów najwyraźniej również ulega tej tendencji, bo każda informacja o planach budowy bardzo wysokiego budynku, nieodmiennie budzi zachwyt wśród polityków i społeczeństwa. Pojawiają się również twierdzenia, że trzeba budować wysoko "
Jest jeszcze i inny powód:
W dużych miastach jest dużo wysokich budynków, a w małych miastach - jest mało. A Ferenc chce, żeby Rzeszów był DUŻYM MIASTEM!!!
P.S. można też napisać to inaczej:
W dużych miastach są WYSOKIE budynki, a w małych miastach - NISKIE... Rzeszów ma być DUŻYM MIASTEM! itd.
558 2011-09-06 07:51:05
Odp: Nie, tylko nie Rzeszów! (5 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)
" A nasi urzędnicy robią wszystko, żeby utrzymywać w tym przekonaniu resztę Polski"
A co się dziwisz? Skoro rekrutuje się ich z Dynowa czy innego Cmolasu, a potem poleca zajmować kulturą i promocją?
Kowal nie będzie nigdy dobrym jubilerem, niestety. A jakie horyzonty może mieć nauczyciel z małego miasteczka, którego nagle w większym miasteczku prezydentem zrobią???
559 2011-09-05 08:27:55
Odp: e-lektroniczne okno, przez które dokładnie możesz poznać świat... (5 odpowiedzi, napisanych Felietony przy kawie)
Florencja - komplet, Stare Miasto Wawy - prawie komplet, a Rzeszów?
Dwa słabe modeliki, wepchnięte bez sensu na mapę!
A może spróbować na własną rekę?
Jak poszukam w archiwum, to może znajdę cały rynek 3D. Oczywiście: zrobiony lata temu (90.) w/g map inwentaryzacyjnych, ale zawsze to coś na początek, do liftingu. Jest tylu świetnych i łebskich młodziaków rzeźbiących 3D poważne modele!
Ruszyć towarzystwo i zapełnić mapy...
S.
P.S. A może warto zrobić z tego mały interes? Może znajdą się tacy co zapłacą symbolicznie za zbudowanie modelu 3D ich siedziby i wstawienie na mapę??? Tutaj też mamy parę bardzo dobrych modeli 3D, gotowych. Także z Rzeszowa: np. najnowszy blok energetyczny EC Rzeszów...
560 2011-08-29 10:14:10
Odp: Spacerkiem po mieście... (8 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)
P.S. W połowie lat 90. wydana została seria pocztówek, na których znalazło się wiele z publikowanych wyżej zdjęć. W tym także obrazki nieco fantastyczne. Dziś wyglądają śmiesznie, ale wtedy - robiły wrażenie, choć techniki komputerowej obróbki obrazu dopiero raczkowały.
S.
A tutaj strzeliłem komplet. Całość była w obwolucie. Ot, taka ciekawostka lokalna
561 2011-08-27 08:51:17
Odp: Spacerkiem po mieście... (8 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)
Dzieki za miło słowo.
Mam fotografii miasta z tamtego okresu naprawdę sporo: b+w i kolor. Fotografowałem wtedy bardzo intensywnie z racji zajmowania się zdjęciami dla prasy. Nie było jeszcze wtedy aparatów cyfrowych, więc nie każdy mógł pstrykać na prawo i lewo.
Myślę, że wkrótce uda się nam stworzyć stałe miejsce na Twinnie do publikacji tego typu fotografii w galeriach tematycznych.
S.
562 2011-08-26 09:42:25
Odp: Spacerkiem po mieście. Odsłona druga :-) (4 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)
Zima 1990 roku. Pierwsi przyjezdni szukający lepszego życia. Dziś nikogo takie obrazki na ulicy nie dziwią, wtedy - proszę wierzyć - to BYŁ SZOK. Egzotyka.
Nazywano tę dziewczynkę Księżniczka Marica. AZ i Nowiny (Gazety jeszcze wtedy nie było u nas) pisały o niej reportaże na pierwszych stronach.
Siedziała sobie grzecznie i cichutko i patrzyła na "stolicę innowacji" smutnymi ślepkami. Nie pamiętam czy udało się komuśzrobić jej zdjęcie gdy się uśmiecha.
Zerknijcie na napis na tekturce: "ŻONA MI UMARŁA I MAM 5 DZIECI NA UTRZYMANIU".
Anons był chyba typu przechodniego i służył także innym do pracy
C.D.N.
563 2011-08-26 09:31:00
Odp: Spacerkiem po mieście. Odsłona druga :-) (4 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)
Miasto bez ludzi to jak las bez mrówek (cytując Tytusa).
Miał i Rzeszów sprzed lat dwudziestu - lokalnych bohaterów ulicy, których można było spotkać codziennie: Admirał, Kinomana, Plujka i inni.
Kto dziś pamięta?
C.D.N.
564 2011-08-26 09:20:09
Odp: Spacerkiem po mieście. Odsłona druga :-) (4 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)
Rzut oka na wieżę Fary od strony ul. Kościuszki.
GDZIE JEST COSTA CAFE?????
565 2011-08-26 09:14:09
Odp: Spacerkiem po mieście. Odsłona druga :-) (4 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)
Jak widać: zwyczaje związane z parkowaniem - mają świecką tradycję w śrómieściu: nichil novi!
Koślawe chodniki, bida i folklor - dodają prowincjonalnego sznytu...
C.D.N.
566 2011-08-26 09:10:04
Temat: Spacerkiem po mieście. Odsłona druga :-) (4 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)
Miałem wklejać do pierwszej galerii, ale pomyślałem, że zrobię osobny temat.
Bo chyba warto zobaczyć nasze miasto z czasów nie tak bardzo odległych: to zaledwie nieco ponad dwie dekady - a różnicę widać wraźnie. I wcale nie chodzi o to, że publikuję fotografie czarno białe...
Sprawiedliwie trzeba oddać punkty odpowiedzialnym za ten stan: MIASTO zmieniło się bezapelacyjnie na korzyść.
(Co nie znaczy, że jest wszystko tylko in plus: bo jak wiemy (patrz: KoszmARCH) zawsze można przegiąć w niedobrą stronę
No to na początek Paniaga...
567 2011-08-25 13:26:51
Odp: Recepta jak stworzyć wielkie miasto... (21 odpowiedzi, napisanych Felietony przy kawie)
"... co najmniej dwóch z wymienionych przez ciebe mogłoby zracjonalizować rządy w gminie... "
Kpisz Waść???
No to jeśli te postaci są gwarantem "uporządkowania sytuacji w mieście" - to wybacz - CZARNA DZIURA przed nami. Z dyletanctwem, partyjaniactwem i interesem WŁASNYM na czele krucjaty: zamiast kładki za 12 i pół bańki, będą centra kultury chrześciajańskiej albo nowe centrum marketingu i zarządzania hodujące następne rzesze półinteligentów.
Dziękuję, postoję.
P.S. Sytuacja się rozwija: KAMPANIA nabiera prędkości. Ucieczki.
568 2011-08-25 11:52:54
Odp: Recepta jak stworzyć wielkie miasto... (21 odpowiedzi, napisanych Felietony przy kawie)
Czym Ci towarzysze płacą za tę agitkę? Spirtem? Co to znaczy: A zobaczycie że wybór Tadeusza na senatora uporządkuje sytuację w mieście. Takiś pewniak??? To pamiętaj, że za czasów Wielkiej Rewolucji był taki jeden, co w prawej ręce trzymał papier toaletowy, a w lewej - klucz do wychodka, ale jak Bolszewicy go odwiedzili to się na schodach, tak jak stał zes..ał.
I kto niby - zajmując Ferenca miejsce w ratuszu - ten porządek wprowadzi? Cypryś? Dec? A może Kaszuba?
Wolne żarty.
569 2011-08-25 07:57:11
Odp: Recepta jak stworzyć wielkie miasto... (21 odpowiedzi, napisanych Felietony przy kawie)
"... teraz mam go dość jako prezydenta... "
To na niego nie głosuj. I święto.
Ja tez uważam, że pierwsza kadencja była w porządku. Ale na tym - KONIEC.
Następne to porażka i zmarnowane lata, przy czym obecna - to szczyt szczytów: niekompetencji, kumoterstwa i prywaty.
Plus rządy dyletantów typu Niewczas, Wywrocki, Sienko, Wolicki, Ustrobiński.
570 2011-08-25 07:53:21
Odp: Recepta jak stworzyć wielkie miasto... (21 odpowiedzi, napisanych Felietony przy kawie)
I jeszcze jedno: głosowanie na Ferenca to UDZIELENIE MU POPARCIA! Nie zasłużył na to. Tłumaczenie, że jak pójdzie w senatory to w mieście będzie "wreszcie normalnie", to puste gęganie. I demagogia.
Ferenca i otaczających go urządasów, którzy działają na szkodę miasta i zwyczajnie marnotrawią publiczne środki (okrągła kładka i układy z Promostem, Skanską i Molterem to tylko jeden, mały przykład) trzeba rozliczyć, a nie - nagradzać np. kopniakiem w górę!
To tyle.
S.
571 2011-08-25 07:45:38
Odp: Recepta jak stworzyć wielkie miasto... (21 odpowiedzi, napisanych Felietony przy kawie)
Farmazony Waść prawisz, że tynk z sufitu leci.
Fijołek to akurat beznadziejna opcja. To dworzanin na usługach obecnego prezydenta i malowana lala, którą przetaczają z jednego stanowiska na drugie, byle tylko partyjniackie układy uszanować. Jakie osiągnięcia ma na swoim koncie oprócz "nie odmawiania Ferencowi"? To może jeszcze radną Niewczas i Janko muzykanta Wywrockiego na stanowisko zaproponować?
"... Kolejny prezydent będzie do rzeczy... "
Z czego wróżysz? Z fusów po kawie, którą serwują w ratuszu?
"... A dotychczasowe osiągnięcia Ferenca są naprawdę dobre... "
Tak, tak... Ale odstaw lepiej leki. A potem sam zwiąż sobie rękawy
S.
572 2011-08-24 13:38:52
Odp: Recepta jak stworzyć wielkie miasto... (21 odpowiedzi, napisanych Felietony przy kawie)
Głosujcie dalej na Ferenca i jego dworzan. Sytuacja się NA SICHER poprawi.
I to na WSZYSTKICH frontach, wicie, rozumicie!
Buahahahahahaha!!!!
573 2011-08-22 11:12:10
Odp: Recepta jak stworzyć wielkie miasto... (21 odpowiedzi, napisanych Felietony przy kawie)
Dzięki. Stawię się z odpowiednim wyposażeniem rejestrującym.
:-)
574 2011-08-22 08:46:41
Odp: Recepta jak stworzyć wielkie miasto... (21 odpowiedzi, napisanych Felietony przy kawie)
Kiedy najbliższa impreza w ratuszu?
Chętnie wezmę udział w scenie balkonowej. Z dyktafonem.
Ale - czy to jest LEGALNE?
P.P.
575 2011-08-18 19:35:39
Odp: Spacerkiem po mieście... (8 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)
I jeszcze jedno: ostatnio mamy nie lada okazję pofotografować część rzeszowskiego rynku, która normalnie zasłonięta jest przez pierdolnik scenopodobny. Złom chwilowo usunięto i można zrobić ujęcia, które po zainstalowaniu na powrót "koszmaru innowacji" nie będą możliwe do wykonania.
Może się mylę, ale uważam że teraz rynek wygląda po prostu LEPIEJ.
(Nawet mimo tego, że betonowa podstawa pierdolnika - pozostała na miejscu)