26

(37 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)

Z tego co wiem costa nie należy do grand hotelu? A co do spacerów pomiędzy costą a grandem uważam, że to ma swój urok... Sama często tak sobie "spaceruję", dzieląc czas spędzany tam pomiędzy costę i grand. Wydaje mi się, że te miejsca żyją ciekawiej właśnie poprzez tą łączność ze sobą.

Myślę, że trzeba tam dopracować jeszcze wiele... ale mam nadzieję, że właściciele i osoby zajmujące się promocją Millenium Hall mają tego świadomość? I będzie super! wink

28

(16 odpowiedzi, napisanych TWiNN GALERIE)

Ja te zdjęcia oceniam jako historię sprzed 20 lat i to jest fajne:) Jeżeli chodzi o jakość zdjęć, no cóż... wtedy widziało się ostateczny efekt po wywołaniu kliszy...

Innowacyjny napisał/a:

No cóż. Według naszego Prezydenta innowacyjność i rozwój miasta to "co raz więcej samochodów". Tak dziś wypowiadał się w porannym programie Radia Rzeszów. Tak więc inwestycja w edukację z prawdziwego zdarzenia zupełnie nie idzie w parze z "dalekosiężnymi" pomysłami głównego włodarza.  smile smile smile Kładki-kółka, bus-pasy i wzmożony ruch samochodowy. To jest przyszłość stolicy Podkarpacia!

Kiedyś krążył taki kawał: "L.Wałęsa jako prezydent wizytował uczelnie wyższą, a potem zakład karny. Po zakończonych wizytacjach maił wskazać, na którą z tych instytucji zdecyduje się wydać dofinansowanie z budżetu państwa. Ktoś z jego doradców spytał: Panie Prezydencie komu dajemy -  studentom czy więźniom? L.Wałęsa odpowiedział stanowczo: To chyba jasne, studentem to ja już nie będę!"
To tak a'propos cytowanego wyżej wpisu  wink

uit napisał/a:

Niech wam wszystkim w końcu wywietrzeją z głowy te marzenia o zbudowaniu stolicy świata. Czy Rzeszów nie może się po prostu normalnie rozwijać?


Lepiej równać do najlepszych w dziedzinie... Zawsze trzeba sobie wyznaczać wysokie cele. Z tego co zrozumiałam autorowi właśnie o to chodziło, żeby Rzeszów normalnie się rozwijał, a przede wszystkim miał na to szansę. smile

gosc napisał/a:

> Są przecież pasaże nauki, sztuki.

trzeba było może tam próbować ze szlakami techniki czy innymi pomyslami w tym stylu? zamiast na 3 go maja; a może takich pomyslów nikt naprawdę nie chce realizować?


Gdy zaprosisz gości i na stole postawisz jedynie paluszki, chipsy, krakersy i wodę - to wiadomo, że zjedzą i wypiją to co jest. A jak poza tym postawisz tam jeszcze, sałatki, różne rodzaje szynek i egzotyczne owoce, a do tego różne soki i trunki. Jestem przekonana, że prawie nikt nie zwróci uwagi na te paluszki, chipsy i krakersy wink

32

(6 odpowiedzi, napisanych OBLICZE MIASTA)

To po co te urzędy skoro nikomu nie pomagają, a przeciwnie przysparzają problemów. Wystarczy, że człowiek jest i tak przybity tym, że nie ma pracy, to jeszcze narażony jest na kolejne problemy. Powinna istnieć jakaś informacja dla bezrobotnych np: przy urzędzie pracy. W małym pokoju siedziałyby max dwie osoby, a nie cały budynek (w większości) pracujących nierobotnych urzędników.

33

(7 odpowiedzi, napisanych Felietony przy kawie)

Tak się wkręciłam, że aż się zakręciłam wink ale chyba o to chodziło Mi wink smile