2018.03.05
Plan zbliżenia Rzeszowa do Warszawy
Pojechać z Rzeszowa do Warszawy to wciąż wyprawa. Wreszcie realne staje się powstanie szybkiego bezpośredniego połączenia kolejowego do stolicy przez Ocice. W następnej kolejności już rysuje się wizja projektowania także drogi szybkiego ruchu do Warszawy przez Tarnobrzeg.
Fot. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Powstanie autostrady A-4 niewątpliwie przyczyniło się do lepszego skomunikowania Rzeszowa z innymi częściami Polski. O ile jednak łatwiej teraz dotrzeć do stolicy Podkarpacia z Krakowa, czy nawet od granicy z Niemcami, to nadal kuleje komunikacja Rzeszowa z głównym centrum administracyjnym i gospodarczym Polski czyli z Warszawą.
Główne połączenie samochodowe z Podkarpacia do stolicy wiedzie przez Ostrowiec Świętokrzyski i Radom. Jednak spore obciążenie tej trasy ruchem, niska przepustowość wielu jej odcinków i konieczność wjeżdżania do kolejnych miast i miasteczek sprawia, że podróż jest męcząca. Dlatego niektórzy podróżni wybierają drogę przez Sandomierz, Lipsko i Kozienice. Stan dróg na tym kierunku też nie jest najlepszy, ale przynajmniej ruch samochodów jest znacznie mniejszy.
W obu powyższych przypadkach przejazd z Rzeszowa do Warszawy zajmuje co najmniej 5 godzin. Jak na odległość 300 km dzielącą oba miasta, jest to słaby wynik. Szybciej można dotrzeć do Wrocławia – 440 km w 4 godziny.
Jeszcze gorzej wyglądają połączenia kolejowe do stolicy. Praktycznie jedyne realne połączenie funkcjonuje na około przez Kraków. Nawet jeśli wybierze się na tej trasie połączenie bezpośrednie bez przesiadek, to podróż z Rzeszowa do Warszawy trwa prawie 7 godzin, ekspresem nieco krócej. Doliczając dojazdy i przyjazdy z dworców, czas dotarcia do celu wydłuża się do absurdalnych rozmiarów.
Odrodzenie kolei
Transport kolejowy wciąż jest tańszy od samochodowego i kolej w wielu państwach przeżywa renesans. W Polsce również przewiduje się zwiększenie znaczenia przewozów kolejowych. W najbliższych latach PKP-PLK zamierza zainwestować 25 miliardów złotych w modernizację sieci połączeń, tak aby dostosować ją do potrzeb podróżnych.
Dla Rzeszowa najważniejsze będą planowane przebudowy odcinków linii kolejowych: Rzeszów – Tarnobrzeg (Ocice), Tarnobrzeg – Ostrowiec Świętokrzyski, oraz Radom – Warszawa. Projekt przebudowy tej trasy ma już co najmniej 12 lat, potem został jakby zaniedbany, ale właśnie teraz na nowo odżywa. Po jego ukończeniu czas podróży z Rzeszowa do Warszawy skróci się do mniej niż 4 godziny, ze względu na krótszą trasę, ale i ze względu na dostosowanie torowisk do większych prędkości.
Z informacji płynących w ostatnim miesiącu z PKP-PLK widać, że rząd i jego agendy konsekwentnie chcą inwestować w Podkarpacie i całą Polskę Wschodnią. Oprócz połączenia z Rzeszowa do stolicy przez Tarnobrzeg, Polskie Linie Kolejowe zamierzają przebudować także linię kolejową z Rzeszowa przez Stalową Wolę do Lublina, linię kolejową z Lublina do Białegostoku i linię z Białegostoku do Olsztyna. Przewóz pasażerów na tych ostatnich kierunkach zapewne nigdy nie będzie tak duży, jak między stolicami regionów a Warszawą, jednak też ma istotne znaczenie dla pobudzenia rozwoju Polski Wschodniej. Połączenia takie mogą tworzyć nowe powiązania ekonomiczne i funkcjonalne pomiędzy słabo do tej pory skomunikowanymi regionami.
Druga ekspresówka do stolicy
A jak przedstawia się perspektywa wykonania wygodnego połączenia drogowego z Rzeszowa do Warszawy?
W ostatnich latach główny wysiłek w skomunikowaniu drogowym wschodniej części Polski został położony na inna drogę, na trasę S-19. To logiczne, biorąc pod uwagę, że arteria ta ma być częścią międzynarodowej drogi ekspresowej Via Carpatia (od Grecji po Litwę) i stąd ma szanse być zrealizowana przy wydatnym wsparciu pieniędzy unijnych. Po licznych perypetiach ciągnących się od 2006 r. projekt jest wreszcie w budowie, a jego najbardziej zaawansowane odcinki realizowane są na Słowacji i w Polsce, m.in. na Podkarpaciu.
Trasa S-19 nie tylko połączy wschodnie regiony Polski, ale do pewnego stopnia skróci także dotychczasowy czas dojazdu do stolicy, z Lublina jest już wygodniejszy dojazd do Warszawy. Wciąż nie będzie to jednak dojazd bezpośredni, ale przez inny ośrodek regionalny. Wśród osób związanych z marszałkiem i z Zarządem Województwa Podkarpackiego coraz częściej wspomina się o konieczności podjęcia prac nad budową nowego, wygodnego połączenia drogą ekspresową na kierunku Rzeszów – Tarnobrzeg – Radom. Na odcinku Radom – Warszawa droga taka jest już praktycznie zrealizowana.
Oczywiście wysiłki nad powstaniem tej zasadniczej drogi do Warszawy nie mogą ograniczać się tylko do Podkarpacia. Jasne jest, że tak duża inwestycja może powstać tylko przy wpisaniu jej do zadań budżetu państwa. Natomiast dobrze się dzieje, że już teraz myśli się o lobbowaniu w Warszawie nad uruchomieniem tego projektu. Osoby decyzyjne z Podkarpacia w naturalny sposób powinny przekonywać partnerów w rządzie do docenienia tej inwestycji. Doświadczenie pokazuje, że zanim taki projekt będzie zrealizowany, należy przekonać wiele różnych osób i oswoić różne środowiska do myśli o projekcie, który jest tylko jednym z wielu na tle potrzeb innych regionów.
Podkarpacie może na razie poszczycić się dobrym skomunikowaniem ze stolica tylko przez komunikację lotniczą. Loty z Jasionki do Warszawy wciąż są najpopularniejszym sposobem szybkich kontaktów z centralnym ośrodkiem Polski. Ale to za mało. Dobre połączenia kolejowe i drogowe są warunkiem niezbędnym przybliżenia Rzeszowa do stolicy. We wszystkich wymiarach, od ekonomicznego do kulturowego.
Wojciech Młocki